Castroneves najlepszy na torach owalnych

Choć Will Power jako jedyny wygrał dwa wyścigi na torach owalnych w tegorocznym sezonie IndyCar Series, najwięcej punktów na tego typu obiektach zdobył jego zespołowy kolega Hélio Castroneves.

Punkty na torach owalnych
1		Hélio Castroneves			252
2		Will Power			232
3		Tony Kanaan			227
4		Simon Pagenaud			226
5		Takuma Sato			214
6		Scott Dixon			201
7		Josef Newgarden			198
8		Alexander Rossi			197
9		JR Hildebrand			179
10		Ed Carpenter			169
11		Graham Rahal			169
12		Ed Jones	D		167
13		Marco Andretti			166
14		Max Chilton			164
15		Ryan Hunter-Reay			138
16		Carlos Muñoz			134
17		James Hinchcliffe			122
18		Charlie Kimball			120
19		Conor Daly			117
20		Gabby Chaves			98
21		Michaił Aloszyn			92
22		Juan Pablo Montoya			73
23		Sebastián Saavedra			61
24		Fernando Alonso	D		47
25		Oriol Servià			40
26		Pippa Mann			32
27		Sébastien Bourdais			32
28		Spencer Pigot			29
29		Esteban Gutiérrez	D		25
30		Jay Howard			24
31		Sage Karam			23
32		James Davison			21
33		Jack Harvey	D		17
34		Tristan Vautier			15
35		Buddy Lazier			14
36		Zach Veach	D		12

Brazylijczyk odniósł w tym sezonie jedno zwycięstwo, podczas rundy na torze Iowa. Jego pozostałe występy na torach owalnych to jedno drugie miejsce (Indianapolis), dwa czwarte miejsca (Phoenix, Gateway), jedno siódme miejsce (Pocono) oraz jedno dwudzieste (Texas). Podczas tych sześciu rund zdobył on łącznie 252 punkty – o 20 więcej od drugiego w tabeli Powera.

Power prowadził w nieoficjalnej klasyfikacji kierowców owalnych aż do ostatniego wyścigu w Gateway, lecz wypadek na pierwszym okrążeniu oznaczał jego spadek na drugie miejsce. Co dla niego nietypowe, zdobył on prawie cztery razy więcej punktów na owalach niż w pięciu wyścigach ulicznych.

Na siódmym miejscu znalazł się lider klasyfikacji generalnej Josef Newgarden. Wygrał on łącznie cztery wyścigi, lecz tylko jeden na owalu. Po jednym zwycięstwie odnieśli również czwarty w tabeli Simon Pagenaud oraz piąty Takuma Sato – ten ostatni triumfował w podwójnie punktowanym wyścigu Indianapolis 500, lecz aż trzy nieukończone rundy skutecznie ukróciły jego nadzieje na wysokie miejsce.

Niespodziewanie, w samym środku tej grupy znalazł się Tony Kanaan. Brazylijczyk nie wygrał żadnego wyścigu i zajmuje dopiero dziewiąte miejsce w klasyfikacji serii, lecz dzięki pięciu finiszom w pierwszej dziesiątce na owalach, został trzecim najskuteczniejszym kierowcą na nich.

Ostatnie dwa wyścigi sezonu 2017 odbędą się na torach drogowych w Watkins Glen oraz Sonomie.

Źródło: nbcsports.com