Power wygrywa w Pocono, Pagenaud na bandzie

Will Power odniósł zwycięstwo w 500-milowym wyścigu IndyCar Series w Pocono, dzięki czemu zmniejszył swoją stratę na czele klasyfikacji generalnej do 20 punktów. Lider tabeli Simon Pagenaud nie ukończył wyścigu, uderzając w barierę na 42 okrążenia przed metą.

Wyścig w Pocono został przełożony na poniedziałek, po tym jak deszcz uniemożliwił rywalizację na owalu w niedzielę. Oznaczało to, że Michaił Aloszyn mógł się o jeden dzień dłużej cieszyć swoim pierwszym pole position w IndyCar.

Gdy w końcu poprowadził on stawkę do zielonej flagi, niemal natychmiast utracił on pierwsze miejsce na rzecz Josefa Newgardena. Amerykanin nie mógł jednak odjechać od stawki, bowiem neutralizacja pojawiła się na torze zanim jeszcze zdążył on przejechać pierwsze okrążenie. Spowodował ją jadący na trzecim miejscu Takuma Sato, który stracił przyczepność w trzecim zakręcie, obrócił się i uderzył w barierę SAFER.

Fenomenalnym startem popisał się ubiegłoroczny zwycięzca z Pocono Ryan Hunter-Reay. Kierowca Andretti Autosport nie wziął udziału w kwalifikacjach, ponieważ rozbił swój samochód w poprzedzającym je treningu. Już na pierwszym okrążeniu awansował on z 22. na 14. pozycję, a gdy przyszła pora pierwszych zjazdów do boksów w okolicach 30. okrążenia, był on już czwarty.

Poza Hunter-Reayem, czołówkę tworzyli Aloszyn, Newgarden oraz jego zespołowi koledzy Carlos Muñoz i Alexander Rossi. Ten ostatni pożegnał się jednak z wyścigiem podczas drugiej rundy postojów, gdzie doszło do dramatycznie wyglądającej kolizji pomiędzy nim, Charliem Kimballem i Hélio Castronevesem. Kimball i Rossi przecięli sobie drogę w alei serwisowej w sposób, który doprowadził do podbicia samochodu Rossiego w powietrze i wylądował on na aucie Castronevesa. Kimball mógł kontynuować dalszą jazdę, Rossi odpadł z rywalizacji na miejscu, a ekipa Castronevesa próbowała przywrócić go do wyścigu, lecz po utracie kilkunastu okrążeń ostatecznie się poddała w swoich staraniach.

Nad torem wywieszono żółte flagi, a gdy doszło do restartu, liderzy zaczęli systematycznie zmieniać się pozycjami. Kiedy dochodziło jednak do pit-stopów, na czele zawsze był Hunter-Reay.

Losy wyścigu zmieniły się na 158. okrążeniu. Lider serii Simon Pagenaud jechał w pierwszej dziesiątce, gdy jego auto dobiło do ziemi i Francuz z impetem uderzył w barierę na wyjściu z pierwszego zakrętu, kończąc swój wyścig w tym miejscu. Pod żółtymi flagami zjechała cała czołówka, w której pojawił się Power, stopniowo poprawiający swój samochód podczas wcześniejszych wizyt w boksach.

Australijczyk nie utrzymał swojej pierwszej pozycji na długo, bowiem niemal natychmiast po restarcie odebrał mu ją Hunter-Reay. Chwilę później Amerykanin przeżył jednak dramat, kiedy silnik w jego Hondzie stracił moc i był on zmuszony zresetować elektronikę samochodu, co kosztowało go utratę okrążenia. Szczęśliwie dla niego, na 25 okrążeń przed końcem wyścigu miała miejsce ostatnia neutralizacja, którą spowodował fragment skrzydła samochodu Tony’ego Kanaana, który odpadł z jego auta i wylądował tuż obok linii wyścigowej.

Liderzy zjechali do boksów, co pozwoliło Hunter-Reayowi odzyskać stracone okrążenie, lecz nadal był on na końcu stawki. Boksy jako pierwszy opuścił Power, mający za sobą Sébastiena Bourdaisa. Francuz zdecydował się jednak nie zmieniać opon, więc nie mógł liczyć się w walce o zwycięstwo. W niej byli natomiast Newgarden, Kanaan i Aloszyn, którzy szybko wyprzedzili Bourdaisa po restarcie na 21 okrążeń przed końcem.

Na czele stawki szybko okazało się, że Power i Aloszyn mają najszybsze samochody na tym etapie wyścigu i znacząco odjechali od rywali, żeby stoczyć walkę między sobą. Ostatecznie Rosjanin nie znalazł sposobu na wyprzedzenie kierowcy Team Penske, który odniósł swoje czwarte zwycięstwo w tym sezonie.

Aloszyn prowadził przez najwięcej okrążeń w tym wyścigu i zajął drugie miejsce, a trzeci był fenomenalny Hunter-Reay, który po raz drugi przebił się przez stawkę i na dwa okrążenia przed metą wyrwał pozycję na podium z rąk Newgardena. Ten był na mecie czwarty, przed Bourdaisem, aktualnym mistrzem serii Scottem Dixonem, Muñozem, Juan Pablo Montoyą, Kanaanem i Jamesem Hinchcliffem, który zamknął pierwszą dziesiątkę.

Dzięki zwycięstwu i bonusowym punktom za prowadzenie w wyścigu, Power zmniejszył prowadzenie Pagenauda w klasyfikacji generalnej do zaledwie do 20 punktów na trzy wyścigi przed końcem sezonu. Następny w kolejce będzie zaległy wyścig w Teksasie, który w sobotę zostanie wznowiony z miejsca, w którym został on przerwany w czerwcu.

P Nr Kierowca Zespół   Rezultat
1 12 Will Power   Team Penske 200 okr.
2 7 Michaił Aloszyn   Schmidt Peterson Motorsports + 1,1459
3 28 Ryan Hunter-Reay   Andretti Autosport + 5,9076
4 21 Josef Newgarden   Ed Carpenter Racing + 7,0750
5 11 Sébastien Bourdais   KVSH Racing + 7,5285
6 9 Scott Dixon   Chip Ganassi Racing Teams + 7,8896
7 26 Carlos Muñoz   Andretti Autosport + 11,5938
8 2 Juan Pablo Montoya   Team Penske + 13,4345
9 10 Tony Kanaan   Chip Ganassi Racing Teams + 13,7988
10 5 James Hinchcliffe   Schmidt Peterson Motorsports + 14,2235
11 15 Graham Rahal   RLL with Theodore Racing + 14,3471
12 27 Marco Andretti   Andretti Autosport + 16,3334
13 8 Max Chilton D Chip Ganassi Racing Teams + 17,1907
14 41 Jack Hawksworth   A.J. Foyt Enterprises + 18,5585
15 42 Charlie Kimball   Chip Ganassi Racing Teams + 1 okr.
16 18 Conor Daly D Dale Coyne Racing + 2 okr.
17 19 Pippa Mann   Dale Coyne Racing + 3 okr.
18 22 Simon Pagenaud   Team Penske + 43 okr.
19 3 Hélio Castroneves   Team Penske + 137 okr.
20 98 Alexander Rossi D Andretti Herta Autosport + 137 okr.
21 20 Ed Carpenter   Ed Carpenter Racing + 143 okr.
22 14 Takuma Sato   A.J. Foyt Enterprises + 199 okr.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze