Josef Newgarden został dopuszczony do udziału w pierwszej sesji treningowej IndyCar Series na torze Road America, niecałe dwa tygodnie po swoim poważnym wypadku w Teksasie.
Samochód Amerykanina uderzył swoją górą w barierę SAFER, narażając go na poważne obrażenia. Te na szczęście ograniczyły się do złamanego obojczyka i niewielkiego pęknięcia w prawej dłoni, lecz wystarczyło to, by kierowca Ed Carpenter Racing musiał spędzić kolejne dni z dala od toru.
Szybko dowiedzieliśmy się, że w związku z sytuacją, samochód nr 21 poprowadzi trzeci kierowca ekipy J.R. Hildebrand i tak się stanie, jeśli Newgarden nie będzie zdolny do prowadzenia samochodu. Weźmie on jednak udział w pierwszej piątkowej sesji treningowej, po czym zostanie przebadany przez lekarzy w celu ocenienia jego zdolności udziału w dalszej części weekendu.
Gdyby Newgarden przystąpił do wyścigu, oznaczałoby to, że nie opuści żadnego weekendu wyścigowego i wciąż będzie liczyć się w walce o czołowe pozycje w klasyfikacji generalnej. Obecnie zajmuje w niej czwarte miejsce, zaledwie 13 punktów za trzecim Hélio Castronevesem.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
