Tom Dillman oraz Norman Nato będę kierowcami rezerwowymi oraz testowymi zespołu Jaguar TCS Racing w Formule E.
Zadaniem obu Francuzów będzie praca w symulatorze, testowanie nowych rozwiązań oraz ich wprowadzanie w życie. Obaj zawodnicy będą również kierowcami rezerwowymi, co oznacza, że w każdej chwili mogą oni zastąpić kierowców podstawowych zespołu Sama Birda lub Mitcha Evansa.
„Jestem podekscytowany możliwością dołączenia do zespołu Jaguar TCS Racing. Jestem zdeterminowany, aby pomóc ekipie walczyć o punkty, podia oraz pomóc im osiągnąć jak najlepsze wyniki. Mam wiele do nauczenia się i odkrycia, ale zawszę będę gotowy, kiedy ekipa będzie mnie potrzebować – czy to w samochodzie czy poza I-TYPE 5. Zarówno Mitcha jak i Sama uważam za dwóch naprawdę dobrych przyjaciół – z Mitchem ścigałem się w GP2. Sama znam od wielu lat i nie mogę doczekać się, kiedy będę mógł ich wspierać – jak i zespół – w ich ósmych sezonie serii”
– powiedział były kierowca Venturi, Norman Nato.
Wcześniej Francuz ścigał się dla pochodzącej z Monako ekipy Venturi, dla którego wygrał ostatni wyścig sezonu 2020/2021 w Berlinie. Jego miejsce w niedługo rozpoczynającym się zezonie zajmie Lucas Di Grassi, który musiał odejść z Audi po tym, jak niemiecki producent zdecydował się odejść z Formuły E.
Nic nie zmienia się w przypadku Toma Dillamana, który już wcześniej był kierowcą rezerwowym i testowym Jaguara. Wcześniej – w sezonie 2018/2019 – Francuz ścigał się dla zespołu NIO.
„Cieszę się, że mogę pozostać częścią rodziny zespołu Jaguar TCS Racing. Po tak mocnym siódmym sezonie jestem podekscytowany, że mogę odegrać rolę w zapewnieniu zespołowi możliwości ponownej walki o mistrzostwo świata”
– przyznał Francuz.
Ósmy sezon elektrycznej serii Formuły E startuje 28 stycznia w Arabii Saudyjskiej na torze w Rijadzie.
Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Jaguar Racing
- Galeria:
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
