Najlepszy wynik zespołu Formuły E Porsche w tym sezonie

W niedzielnym wyścigu Formuły E na torze Ricardo Tormo nieopodal Walencji ekipa TAG Heuer Porsche wywalczyła najlepszy jak dotąd wynik w tym sezonie. André Lotterer (Niemcy) za kierownicą Porsche 99X Electric zajął drugie miejsce, zdobywając tym samym swoje pierwsze punkty. To drugie podium Porsche w tegorocznych Mistrzostwach Świata Formuły E ABB FIA po wyścigu w Rzymie. Pascal Wehrlein (Niemcy) w drugim Porsche 99X Electric był osiemnasty. Po sześciu rundach ekipa Formuły E TAG Heuer Porsche zajmuje szóste miejsce w klasyfikacji zespołów. Łącznie w pierwszej na świecie serii wyścigów elektrycznych bolidów rywalizuje dwanaście ekip.

Po deszczowej sobocie w niedzielę samochody ścigały się w wiosennym słońcu. W kwalifikacjach do Super Pole André Lotterer ustanowił swój drugi najlepszy czas, ale z uwagi na kolizję spowodowaną podczas sobotniego wyścigu spadł o trzy pozycje. Po doświadczeniach z poprzedniego dnia zrezygnował z podejmowania ryzyka tuż po starcie i w rezultacie stracił jeszcze dwa miejsca. Wkrótce zaczął jednak systematycznie piąć się w kierunku podium. W ostatniej części wyścigu, z pomocą trybu ataku, awansował na trzecią lokatę, której pewnie bronił aż do mety. Gdy zawodnik z drugiego miejsca otrzymał pięć sekund kary czasowej z powodu kolizji, którą spowodował we wczesnym etapie rywalizacji, fabryczny kierowca Porsche wskoczył na drugą pozycję. Jego kolega z drużyny Pascal Wehrlein startował jako dwunasty i pojechał spokojny wyścig, ostatecznie zajmując osiemnaste miejsce.

Amiel Lindesay, dyrektor operacyjny Formuły E: „To fantastyczny wynik dla zespołu i oczywiście dla André, który jak dotąd przeżywał trudny sezon. Dziś pojechał sprytnie i efektywnie – i jestem pewien, że w tej samej formie przystąpimy do kolejnych wyścigów. Po kolejnych mocnych kwalifikacjach Pascal miał problemy między innymi z balansem samochodu. Przeanalizujemy to, żeby w Monako mógł powrócić na szczyt”.

André Lotterer, fabryczny kierowca Porsche (nr 36): „Bardzo się cieszę, że stanąłem na podium. To w końcu moje pierwsze punkty w sezonie. Jako zespół zasłużyliśmy na ten wynik. Wszyscy ciężko pracujemy. Dziś tylko podkreśliliśmy, że możemy wykręcać najlepsze wyniki nawet na torze, który dla Formuły E jest nieco nietypowy. W tym sezonie zawsze byliśmy szybcy, jeśli chodzi o czas okrążenia. Tym razem udowodniliśmy też, że w czasie wyścigu skutecznie zarządzamy energią. Naprawdę mam nadzieję, że dokonaliśmy przełomu”.

Pascal Wehrlein, fabryczny kierowca Porsche (nr 99): „To był dla mnie ciężki dzień. Nie znamy jeszcze dokładnych powodów, musimy przeanalizować dane. W każdym razie przez cały wyścig tak naprawdę nie mogłem zaatakować. Nie mogę się doczekać, by za niecałe dwa tygodnie wrócić do walki w Monako”.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze