Po tym ja pandemia koronawirusa spowodowała wykreślenie prawie wszystkich rund z kalendarza 2020/2021 Formuły E, organizatorzy powoli odbudowują harmonogram pierwszego sezonu o randzie mistrzostw świata. Koniecznością było włączenie do cyklu permanentnego toru Ricardo Tormo w Walencji.
Dotychczas elektryczna seria wyścigowa ścigała się wyłącznie na torach skonstruowanych specjalnie w tym celu na ulicach miast lub innych terenach publicznych. W wielu przypadkach przedsięwzięcie związane z budową takich obiektów stało się niewykonalne ze względu na stale zmieniające się obostrzenia, utrudnienia logistyczne, potencjalne zagrożenie dla zdrowia pracowników czy fakt, że w niektórych lokalizacjach stanęły szpitale tymczasowe. Sprawiło to, że ponad połowa sezonu 2019/2020 została zorganizowana na trzech konfiguracjach toru w Berlinie.
Według wstępnych ustaleń, sezon 2020/2021 miał już rozpocząć się 16 stycznia w Santiago. Ta runda została jednak przeniesiona na 5-6 czerwca, a trzeci raz z rzędu za miejsce inauguracji mistrzostw posłuży tor uliczny w Rijadzie, w dniach 26-27 lutego. Wyścigi w stolicy Arabii Saudyjskiej będą o tyle wyjątkowe, że odbędą się przy sztucznym oświetleniu.
Formuła E następnie szybko przeniesie się do Europy, by 10 kwietnia ścigać się na ulicach Rzymu. Kolejna runda została zaplanowana dwa tygodnie później w Walencji – tutaj seria nie wyjedzie na ulice miasta, a po raz pierwszy wykorzysta istniejący już tor wyścigowy Ricardo Tormo, który od wielu lat służy za lokalizację przedsezonowych testów.
Sytuacja pozornie powróci do normy, gdy 8 maja Formuła E będzie ścigać się na ulicach Monte Carlo. Dwa tygodnie później seria powróci do Marrakeszu – który nie był częścią pierwotnego kalendarza, a rundy siódma i ósma odbędą się na początku czerwca w Santiago.
Decyzja w sprawie wyścigów w Sanyi i Seulu zostanie podjęta na wiosnę – wtedy też mamy poznać resztę kalendarza na sezon 2020/2021. Wiadomo już, że nie znajdzie się w nim runda w Paryżu, której organizacja została uznana za zbyt skomplikowaną w obecnej sytuacji.
„Jesteśmy zdeterminowani, aby stworzyć globalny kalendarz na nasz pierwszy sezon jako mistrzostwa świata”
– powiedział szef Formuły E Jamie Reigle. „Blisko współpracujemy ze wszystkimi partnerami, zespołami, producentami czy miastami, aby przystosować się do okoliczności i zapewnić bezpieczeństwo wszystkich zaangażowanych. Będziemy to robić przy zachowaniu tego, co fani Formuły E kochają najbardziej, czyli nieprzewidywalne wyścigi, kultowe lokalizacje oraz mieszankę prawdziwego i wirtualnego świata”
.
Kalendarz Formuły E 2020/2021
R | Data | Wydarzenie | |
1 | 26 lutego | E-Prix Rijadu | |
2 | 27 lutego | E-Prix Rijadu | |
3 | 10 kwietnia | E-Prix Rzymu | |
4 | 24 kwietnia | E-Prix Walencji | |
5 | 8 maja | E-Prix Monako | |
6 | 22 maja | E-Prix Marrakeszu | |
7 | 5 czerwca | E-Prix Santiago | |
8 | 6 czerwca | E-Prix Santiago |
Źródło: fiaformulae.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.