D'Ambrosio wygrywa po kolizji kierowców BMW

Jérôme d'Ambrosio odniósł niespodziewane zwycięstwo w drugim wyścigu piątego sezonu Mistrzostw Formuły E na ulicach Marrakeszu. Kierowca Mahindry skorzystał na kolizji Antonio Felixa da Costy i Alexandra Simsa.

Z pole position startował Sam Bird, którego już w pierwszym zakręcie próbował wyprzedzić Jean-Eric Vergne. Aktualny mistrz serii najechał jednak na krawężnik, przez co obrócił się i spadł na koniec stawki. Na ominięciu kręcącego się samochodu Techeetah stracił Sebastien Buemi, co z kolei wykorzystali kierowcy BMW – Sims i da Costa – którzy awansowali na drugą i trzecią lokatę.

Choć Bird początkowo wyrobił sobie ponad sekundę przewagi nad rywalami, ta zaczęła szybko znikać, gdy dwójka BMW zamieniła się pozycjami. Już na siódmym okrążeniu Bird zaczął odczuwać presję ze strony lidera klasyfikacji generalnej, który kwadrans po rozpoczęciu wyścigu przypuścił odważny atak w czwartym zakręcie, zmuszając Birda do wyjazdu poza tor, przez co wyprzedził go również Sims.

Czołowa dwójka szybko odjechała kierowcy Virgin Racing, który nie mógł utrzymać tempa reprezentantów BMW. Brytyjczyka początkowo bronił jego zespołowy kolega Robin Frijns, lecz wkrótce obu wyprzedzili d'Ambrosio oraz Lucas di Grassi.

Kierowcy BMW konsekwentnie realizowali strategię zespołową i na 20 minut przed końcem obaj aktywowali tryb ataku, otwierając w ten sposób pięciosekundową przewagę nad d'Ambrosio, który musiał bronić się przed di Grassim, Frijnsem i Birdem. Di Grassi w końcówce zaczął tracić tempo i został wyprzedzony nie tylko przez obu kierowców Virgin Racing, ale również Vergne’a, który po swoim błędzie na pierwszym okrążeniu przebił się na szóstą lokatę.

Gdy wydawało się, że na czele stawki nic nie może się już wydarzyć, na 25. okrążeniu Sims przypuścił niespodziewany atak na da Costę na hamowaniu do siódmego zakrętu. Pomiędzy dwójką BMW doszło do kolizji, przez co Portugalczyk przestrzelił zakręt i uderzył w bandę, powodując wyjazd samochodu bezpieczeństwa. Sims kontynuował jazdę, lecz stracił pozycję na rzecz d'Ambrosio, Frijnsa i Simsa.

Wyścig został wznowiony na jedno okrążenie przed końcem. Choć Sims jako jedyny kierowca czołówki dysponował w tym momencie trybem ataku, nie zdołał wyprzedzić Birda, którego defensywna jazda umożliwiała Frijnsowi ataki na prowadzącego d'Ambrosio – te również były jednak nieskuteczne, w związku z czym Belg odniósł swoje pierwsze zwycięstwo po przejściu do zespołu Mahindry. Frijns i Bird uzupełnili podium, finiszując przed Simsem, Vergnem, Andre Lottererem, di Grassim, Buemim, Mitchem Evansem oraz Danielem Abtem, który uzupełnił punktowaną dziesiątkę.

Dzięki wygranej, d'Ambrosio objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej, z 12-punktową przewagą nad da Costą i Vergnem. Kolejna runda Mistrzostw Formuły E odbędzie się 26 stycznia w chilijskim Santiago.

P	Nr	Kierowca		Zespół			Rezultat
1	64		Jérôme d'Ambrosio		Mahindra Racing		31 okr.
2	4		Robin Frijns		Envision Virgin Racing		+ 0,143
3	2		Sam Bird		Envision Virgin Racing		+ 0,461
4	27		Alexander Sims		BMW i Andretti Motorsport		+ 0,740
5	25		Jean-Éric Vergne		DS Techeetah		+ 1,232
6	36		André Lotterer		DS Techeetah		+ 1,457
7	11		Lucas di Grassi		Audi Sport Abt Schaeffler		+ 1,633
8	23		Sébastien Buemi		Nissan e.dams		+ 2,455
9	20		Mitch Evans		Panasonic Jaguar Racing		+ 2,980
10	66		Daniel Abt		Audi Sport Abt Schaeffler		+ 4,014
11	7		José María López		Geox Dragon		+ 4,528
12	6		Maximilian Günther		Geox Dragon		+ 6,034
13	48		Edoardo Mortara		Venturi Formula E Team		+ 6,790
14	3		Nelson Piquet Jr		Panasonic Jaguar Racing		+ 6,833
15	22		Oliver Rowland		Nissan e.dams		+ 7,529
16	16		Oliver Turvey		NIO Formula E Team		+ 9,241
17	8		Tom Dillmann		NIO Formula E Team		+ 9,665
18	19		Felipe Massa		Venturi Formula E Team		+ 10,250
NSK	28		António Félix da Costa		BMW i Andretti Motorsport
NSK	17		Gary Paffett		HWA Racelab
NSK	94		Pascal Wehrlein		Mahindra Racing
NSK	5		Stoffel Vandoorne		HWA Racelab