Niejasny kalendarz Formuły E na sezon 2016/17

Władze Formuły E i FIA poinformowali, że w trakcie spotkania Światowego Konsulatu Motorsportu w Turynie nie osiągnięto porozumienia w sprawie kalendarza na trzeci sezon mistrzostw tej pierwszej, w pełni elektrycznej serii. 

„Kalendarz nie został dzisiaj potwierdzony, a prowizoryczna lista wyścigów zostanie wkrótce opublikowana” – powiedział rzecznik Formuły E. „Kalendarz jest w fazie finalizacji i potrzebujemy rozwiązać jeszcze kilka kwestii. Aby opublikować pełny kalendarz potrzebne jest nieco więcej czasu, ale powinien być on ukończony i obublikowany już niedługo”.

Następnie spotkanie Światowego Konsulatu Motorsportu obędzie się dopiero we wrześniu, ale zatwierdzenie kalendarza może odbyć się bez konieczności zbierania wszystkich jego członków. Procedura ta nosi nazwę „Fax Votes” i jeśli jest to konieczne, może zostać przeprowadzona w trakcie 24 godzin. 

Wstępnie wiadomo, że sezon zainauguruje w dniu niedzielę, 9 października runda na ulicach Kong Kongu, która przejmie miejsce Pekinu. Problem stanowią kolejne zawody, na które organizatorzy każą nam czekać kilka tygodni. Międzynarodowej Federacji Samochodowej nie podoba się fakt, że druga runda mistrzostw, także nowe ePrix Maroko na ulicach Marakeszku, ma odbyć się w listopadzie, a trzecia, w Meksyku, została pierwotnie zaplanowana na luty lub marzec. 

Zawody w Punta del Este, które gościły cyrk Formuły E w dwóch pierwszych sezonach miały wypaść z tegorocznego kalendarza, ale ostatecznie uzgodniono, że mogą do niego powrócić, właśnie w trakcie długiej przerwy, w dniu 3 lub 10 grudnia. 

Zamienić mają się z kolei imprezy w Buenos Aires i Mexico City. Runda w Argentynie ma być zorganizowania 18 lutego, a data, która przypaść ma Meksykowi to 1 kwietnia. Przygodę z elektryczną serią ma zakończyć Long Beach, mimo że organizatorzy informowali pierwotnie, że po raz kolejny przyjmą u siebie kierowców 25 marca. Dzisiaj wiemy jednak, że jest to mało prawdopodobne, ale miejsce Amerykanów zająć mają zawody w Singapurze, w dniu 22 kwietnia. 

Pierwsza europejska runda mistrzostw zapowiadana jest na Monako, a druga na Paryż. W planach są jeszcze zawody w Brukseli i Berlinie, jednak podobnie jak większość kalendarza, nie są jeszcze pewne. Wiadomo natomiast, że chęci przedłużenia kontraktu nie wyraził Londyn. Zamiast do stolicy Wielkiej Brytanii, zawodnicy powinni przygotować się na podróż do Ameryki Północnej, gdzie podwójne, kończące sezon rundy odbędą się w Montrealu i Nowym Yorku, gdzie obecnie przebywa dyrektor zarządzający serii, Alejandro Agag.

Źródło: motorsport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze