[AKTUALIZACJA] Wharton wygrywa po starcie z pierwszego pola. Biliński bez punktów

James Wharton z ART Grand Prix. Po starcie z pierwszego pola dowiózł wygraną w sprinterskim wyścigu do mety. Drugie miejsce zajął Alessandro Giusti z MP Motorsport, a trzecie Ugo Ugochukwu z Premy Racing. Niestety Roman Biliński z Rodin Motorsport zakończył zmagania na szesnastym miejscu.

Wyścig na Red Bull Ringu rozpoczął się od kłopotów Bruna del Pino z MP Motorsport. Hiszpan miał problemy na okrążeniu formującym – początkowo nie ruszył z miejsca, jednak ostatecznie dołączył do reszty stawki.

Sam start przebiegł spokojnie dla czołówki – większość kierowców z pierwszej dziesiątki utrzymała swoje pozycje. Na prowadzeniu znajdował się James Wharton z ART Grand Prix, tuż za nim Alessandro Giusti z MP Motorsport, a trzecie miejsce zajmował Charlie Wurz z Tridentu. Roman Biliński (Rodin Motorsport), który startował dopiero z 23. pola, zdołał awansować na 20. miejsce. 

Na drugim okrążeniu doszło jednak do zamieszania – w zakręcie numer trzy miało miejsce kilka kontaktów między kierowcami. Ucierpieli m.in. Louis Sharp z Rodin Motorsport, Tuukka Taponen z ART Grand Prix oraz Christian Ho z DAMS Lucas Oil. Cała trójka musiała wycofać się z wyścigu, a na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa. 

Restart nastąpił na piątym okrążeniu. Czołowa trójka pozostała bez zmian, natomiast trwała zacięta walka o siódme miejsce między Nikolą Cołowem z Campos Racing a Callumem Voisinem z Rodin Motorsport. Roman Biliński utrzymał swoją 20. pozycję. 

Na szóstym okrążeniu pech dopadł Brando Badoera, który najechał na „parówczaną” tarkę w pierwszym zakręcie. Wykorzystali to jego zespołowy kolega Ugo Ugochukwu oraz Rafael Câmara z Tridentu, którzy zyskali pozycje. Badoer jednak szybko odzyskał miejsce kosztem Câmary, lecz Ugochukwu zdołał się obronić. Na tym samym okrążeniu Cołow wyprzedził Voisina i awansował na siódme miejsce. 

Ósme okrążenie przyniosło niebezpieczny incydent – doszło do kontaktu między Bradem Benavidesem z AIX Racing a Brunem del Pino, przez co obaj spadli na koniec stawki.  Na tym zamieszaniu sporo stracił Voisin, którego najpierw minął Tasanapol Inthraphuvasak z Campos Racing, a chwilę później wyprzedził go także Martinus Stenshorne z Hitecha. Roman Biliński zyskał na tym zamieszaniu i awansował na 16. miejsce. 

Na dziewiątym okrążeniu Nikola Cołow wyprzedził lidera klasyfikacji generalnej, Rafaela Câmarę, i wskoczył na szóstą pozycję. Câmara jednak szybko odzyskał miejsce, lecz po błędzie w zakręcie numer cztery – gdzie wyjechał zbyt szeroko – spadł aż na dziewiątą lokatę. 

Po 11 okrążeniach, czyli tuż po przekroczeniu półmetka rywalizacji, czołowa piątka prezentowała się następująco: James Wharton, Alessandro Giusti, Charlie Wurz, Ugo Ugochukwu oraz Brando Badoer. 

Na 13. okrążeniu Badoer próbował zaatakować Ugochukwu, jednak zamiast czystego manewru doprowadził do kolizji, w wyniku której Charlie Wurz obrócił się i stracił szansę na podium.

Na tor ponownie wyjechał samochód bezpieczeństwa. Nowa czołówka wyglądała następująco: Wharton na prowadzeniu, za nim Giusti, Ugochukwu, Cołow oraz Inthraphuvasak. 

Restart wyścigu nastąpił na 18. okrążeniu. Tuż po wznowieniu rywalizacji Nikola Cołow ruszył do ataku na trzeciego Ugo Ugochukwu, jednak zacięta walka szybko przeniosła się poza podium. Cołow został zaatakowany przez swojego zespołowego kolegę z Campos Racing, Tasanapola Inthraphuvasaka. Ostatecznie to Bułgar wyszedł z tego pojedynku zwycięsko, utrzymując czwarte miejsce. 

W czołowej trójce – James Wharton, Alessandro Giusti i Ugo Ugochukwu – nie doszło do żadnych zmian. Tymczasem Roman Biliński z Rodin Motorsport był na 14. pozycji. 

Ostatecznie na najwyższym stopniu podium stanął Wharton. Drugi był Giusti, a trzeci Ugochukwu. Czołową piątkę uzupełnili Cołowa i Inthraphuvasak.

Do końca trwała walka od szóstego miejsca w dół, ostatecznie kierowcy wjechali na metę w następującej kolejności: Mari Boya, Tramnitz, Stenshorne, Voisin i Câmara na dziesiątym miejscu.

Roman Biliński raczej nie zaliczy tego wyścigu do udanych, kierowca Rodin Motorsport pod koniec wyścigu spadł na 16 miejsce.

Teraz przed kierowcami Formuły 3 wyścig główny. Ten rusza w niedzielę o godzinie 08:30.

AKTUALIZACJA: Ugo Ugochukwu otrzymał karę dziesięciu sekund za zyskanie przewagi w zakręcie nr 1. James Hedley został zdyskwalifikowany z wyników wyścigu sprinterskiego, ponieważ przy opuszczaniu bolidu nie zamontował z powrotem kierownicy. Następnie powrócił do samochodu w celu zamontowania kierownicy, ale złamał przy tym zasady Parku Zamkniętego. Christian Ho do następnego wyścigu zostanie cofnięty o pięć pozycji za spowodowanie wypadku.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze