Armstrong najszybszy w przerywanych kwalifikacjach F3 w Austrii

Marcus Armstrong wywalczył pole position do sobotniego pierwszego wyścigu Formuły 3 na austriackim torze Red Bull Ring. Obok niego swój samochód ustawi Max Fewtrell, a z trzeciej pozycji ruszy Juri Vips.

Pogoda nie zmieniła się specjalnie względem wcześniejszych kwalifikacji Formuły 2. Temperatura powietrza nadal wynosiła 30°C, a jedynie asfalt był nieco mniej rozgrzany – do 43°C. Ważną kwestią były podmuchy wiatru, które mogły mieć wpływ na zachowanie się samochodów w poszczególnych zakrętach, szczególnie w szybkim trzecim sektorze.

Przez pierwsze minuty sesji kierowcy skupiali się na odpowiednim dogrzaniu swoich opon, a przede wszystkim na znalezieniu wolnego miejsca na torze – przypomnijmy, że tegoroczna stawka F3 liczy aż 30. kierowców, co na dosyć krótkim torze Red Bull Ring może stanowić problem.

Po pierwszych przejazdach na czele zestawienia znajdował się Robert Szwarcman, który był wówczas szybszy od zespołowego kolegi Jehana Daruvali o 0,162 sek. Sytuacja szybko uległa jednak zmianie, ponieważ niedługo później najlepszym czasem popisał się Armstrong, który uzyskał 1:20,135. Małą przygodę w czwartym zakręcie zaliczył Bent Viscaal, który utracił panowanie nad samochodem, lecz udało mu się pozostać na torze.

W międzyczasie Armstrong jeszcze bardziej podwyższył poprzeczkę i tym razem jako pierwszy zszedł poniżej bariery 1:20, uzyskując 1:19,866. Chwilę później Szwarcman zatrzymał się na prostej przed czwartym zakrętem z powodu problemów technicznych, co spowodowało wywieszenie żółtej flagi. Z tego względu większość zawodników zdecydowała się na zjazd do alei serwisowej po nowe opony, szczególnie, że i tak był to odpowiedni moment na pojawienie się u swoich mechaników.

Po dłuższej ciszy na torze, na 10 minut przed końcem czasówki kierowcy powrócili na tor, aby powalczyć o dobrą pozycję startową. Wówczas wielu zawodników było na bardzo dobrej drodze, aby poprawić swoje rezultaty. Wśród nich znajdował się Armstrong, który miał rekordy w dwóch pierwszych sektorach i znajdował się na prostej startowej, lecz tuż przed przekroczeniem linii startu/mety pojawiła się czerwona flaga.

Autorem przerwania sesji był kierowca ekipy Carlin Logan Sargeant, który znalazł się w barierach w ostatnim zakręcie. Amerykanin wyjechał szeroko w tej sekcji, po czym jego samochód został podbity na krawężnikach i w tym momencie zawodnik nie był w stanie już nic zrobić, aby uniknąć zderzenia. Tuż przed przerwaniem sesji na trzecie miejsce awansował Vips, który dodatkowo wykręcił najlepszy czas ostatniego sektora.

Sargeant is launched by the infamous danger sausage at the final corner ⚠️🌭#AustrianGP 🇦🇹 #F3 pic.twitter.com/XSOS8BNQH3

— Formula 3 (@FIAFormula3) June 28, 2019

Sesja została wznowiona 8 minut później, zaś do końca sesji pozostały 4 minuty i 23 sekundy.  Wówczas Armstrong tym razem był w stanie poprawić swój czas i uzyskał 1:19,716. Vips także odnotował poprawę i w ostatnich sekundach wskoczył na drugie miejsce ze stratą 0,180 sek. do Armstronga. Rzutem na taśmę drugi czas kwalifikacji uzyskał jednak Fewtrell, który na swojej próbie stracił 0,123 sek. wobec zdobywcy pole position.

Ostatecznie Armstrong wywalczył pole position do sobotniego pierwszego wyścigu Formuły 3 na austriackim torze Red Bull Ring. Obok niego swój samochód ustawi Fewtrell, a z trzeciej pozycji wystartuje Vips. Czwartą lokatę wywalczył Daruvala, piąty był Christian Lundgaard, szósta lokata przypadła Jake’owi Hughesowi, a czołową dziesiątkę uzupełnili Leonardo Pulcini, Pedro Piquet, David Beckmann i Sebastian Fernandez.

Pierwszy wyścig Formuły 3 na Red Bull Ringu wystartuje w sobotę o godzinie 10:25.