Pierwsze w karierze zwycięstwo Dennisa

Po starcie z drugiego pola Jake Dennis miał w głowie tylko jeden plan - wystartować lepiej od Charlesa Leclerca, odebrać mu prowadzenie i odnieść pierwsze w karierze zwycięstwo. Co prawda Anglik prowadził sobie z liderem klasyfikacji generalnej dopiero na 5. okrążeniu, a reszta pozostała już historią. Podium uzupełnili Jack Aitken i Jake Hughes. Dzięki kolejnym punktom, kierowcy ART Grand Prix zapewnili swojemu zespołowi tytuł w klasyfikacji ekip - szósty w historii serii.

Charles Leclerc wystartował przyzwoicie i zdołał utrzymać za sobą Dennisa i Aitkena. Chwilę później czekała nas jednak kolejna porcja akcji, ponieważ na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa. Powodem tej decyzji był Kevin Joerg, który zatrzymał nagle swój samochód i trzeba było go przetransportować w bezpieczne miejsce. 

Po restarcie Aitken wyprzedził swojego kolegę z drużyny, jednak oczy wszystkich skupione były na drugiej części stawki, gdzie doszło do kuriozalnego wypadku między dwoma kierowcami Koiranen GP. Ralph Boschung, który powrócił w ten weekend do swojego samochódu po opuszczeniu rundy w Spa, nie mógł znaleźć sobie wystarczająco miejsca przed pierwszą szykaną i próba wyprzedzenia Mathevosa Isaakyana skończyła się źle dla obu panów. Rosjanin był zmuszony wycofać się z rywalizacji, a na Szwajcara nałożona została kara 10. sekund.

Nie musieliśmy długo czekać aby Dennis odzyskał tempo i powrócił na straconą chwilę wcześniej pozycję. Chwilę później atakował już kierowcę rozwojowego Ferrari i ostatecznie udało mu się to na 5. okrążeniu. Zmotywowany tym faktem Aitken również nie oszczędził Leclerca, objeżdżając go na prostej startowej na 6. okrążeniu. Systematycznie w górę piął się również Jake Hughes, który w tym samym momencie wygrał pojedynek z Alexem Albonem.

Dennis nie był w stanie zbudować sobie przewagi nad resztą stawki. Za jego plecami non-stop podążał Aitken, a nieco dalej z tyłu był Leclerc. Monakijczyk był delikatnie wolniejszy niż prowadzący duet Ardenu, przez co musiał być przygotowany na walkę z niesionym dopingiem miejscowych kibiców Antonio Fuoco. Włoch wymierzył na Leclerca atak w drugiej części wyścigu, podczas którego doszło między zawodnikami do delikatnego kontaktu. Leclerc pomknął jednak do przodu, a wytrącony z równowagi Fuoco stracił chęć do walki.

Tempa nie zwalniał jednak Jake Hughes, który przechodził systematycznie przez całą pierwszą dziesiątkę. Pojedynek z Nireim Fukuzumim nie sprawił mu większego problemu, podobnie jak ten z Antonio Fuoco na kolejnym kółku. Wyzwanie stanowić mógł jedynie kolejny w klasyfikacji Leclerc. Brytyjczyk musiał spędzić za nim kilka okrążeń zanim wcisnął się przed Monakijczyka w pierwszym zakręcie na przedostatnim kółku. 

Hughes miał jeszcze ochotę na awans na drugie miejsce, ale Aitken skutecznie powstrzymał jego ataki. Fuoco stracił pozycję na rzecz Fukuzumiego i Nycka De Vriesa i więcej nic się nie zmieniło. Jake Dennis odniósł pierwsze w karierze zwycięstwo w serii GP3, a dzięki kolejnym dużym punktom kierowcy ART Grand Prix zapewnili swojemu zespołowi kolejny tytuł w klasyfikacji drużyn.

Oto pełne wyniki dzisiejszego wyścigu:

Pozycja Kierowca Zespół Strata
1. Jake Dennis Arden International  
2. Jack Aitken Arden International +1.987s
3. Jake Hughes DAMS +2.532s
4. Charles Leclerc ART Grand Prix +7.139s
5. Nirei Fukuzumi ART Grand Prix +7.561s
6. Alexander Albon ART Grand Prix +8.171s
7. Nyck De Vries ART Grand Prix +8.343s
8. Antonio Fuoco Trident +16.207s
9. Matt Parry Koiranen GP +16.607s
10. Tatiana Calderon Arden International +17.003s
11. Alex Palou Campos Racing +19.202s
12. Sandy Stuvik Trident +20.444s
13. Steijn Schothorst Campos Racing +22.179s
14. Arjun Maini Jenzer Motorsport +25.079s
15. Akash Nandy Jenzer Motorsport +27.804s
16. Artur Janosz Trident +30.365s
17. Konstantin Tereshchenko Campos Racing +32.963s
18. Ralph Boschung Koiranen GP +34.813s
19. Santino Ferrucci DAMS DNF
  Kevin Joerg DAMS DNF
  Mathevos Isaakyan Koiranen GP DNF
  Giuliano Alesi Trident DNF

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze