Albon tryumfuje w ekscytujących kwalifikacjach

Alexander Albon po raz pierwszy karierze zwyciężył w ekscytujących kwalifikacjach do głównego wyścigu GP3 na Silverstone. Taj w zmiennych warunkach odnotował niesamowity czas, który był nieosiągalny dla Charlesa Leclerca, który zaliczył dzisiaj drobną przygodę, czy Sandyego Stuvika, którzy zostali sklasyfikowani na dwóch kolejnych pozycjach.

Na pierwszy ogień w sobotę jak zawsze szła stawka GP3, która walczyła o pole position do pierwszego wyścigu, który odbędzie się dzisiaj popołudniu. W powietrzu od samego początku wisiał deszcz, który w każdej chwili mógł zmoczyć Silverstone. Nic więc dziwnego, że wszyscy od razu zdecydowali się na wyjazd i wykręcenie konkurencyjnego rezultatu.

Deszcze nie oszczędził zawodników i zaczął padać już po 3. minutach. Kibice na trybunach zakładali płaszcze i rozkładali parasole, ale kierowcy chcieli za wszelką cenę zaliczyć szybkie kółko na gładkich oponach. Jako pierwszy uczynił to Alexander Albon, jednak chwilę później na pozycji lidera zmienił go Charles Leclerc. Kolejnymi zawodnikami, którzy zdołali poprawić wynik Monakijczyka byli Tereshchenko, Boschung i Schothorst.

Deszcz nadchodził od zakrętu Stowe, który był najbardziej mokry i stanowił dla kierowców największe wyzwanie. Już na swoim pierwszym kółku piruet zaliczył tam Nirei Fukuzumi, a chwilę później zobaczyliśmy w barierze Kevina Joerga. Samochód DAMS stał w bardzo niebezpiecznym miejscu, przez co czasówka została na chwilę zatrzymana czerwoną flagą.

Po wznowieniu rywalizacji różni kierowcy zdecydowali się na różne strategie. Część nadal miała w swoich samochodach slicki, jednak znalazła się też znaczna grupa, która zachowawco zdecydowała się na bieżnikowane gumy.

Już na pierwszym kółku okazało się, że nawierzchnia nie jest taka mokra, jak można było się tego spodziewać i najlepszym wyborem na takie warunki nadal są slicki, co potwierdził Matt Parry, poprawiając się za pierwszym razem o ponad 6 sekund. Po kilku minutach na pierwszym miejscu był już Leclerc, za nim plasował się Palou, a dalej Fuoco i Aitken.

Po kilku minutach wydawało się, że deszcz zależał i po raz kolejny zaczynały się poprawiać wyniki. Jako pierwszy pokazał to Antonio Fuoco, który wykręcił 1:48.568s. Na jego nieszczęście, już chwilę później o zaledwie 0.001s szybciej pojechał Jake Hughess. Do czołówki wskoczyli w międzyczasie jeszcze Fukuzumi i Dennis.

Finałowe przejazdy w ostatnich minutach okazały się być jeszcze lepsze. Na początku na nowych oponach czas poniżej 1:48s wykręcił Matt Parry, jednak z powodu zbyt szerokiego wyjazdu poza tor w zakręcie Stowe jego wynik został anulowany. Następnie bardzo konkurencyjnymi wynikami popisali się Albon, Stuvik, debiutujący w ten weekend w GP3 Maini i Isaakyan. Na szybkim kółku był jeszcze Charles Leclerc, którzy odnotował rekordowe rezultaty w pierwszym i drugim sektorze, ale pod koniec okrążenia napotkał na swojej drodze Santino Ferrucciego, który przyblokował go w finałowej sekcji, przez co doszło między nimi do kontaktu. Monakijczyk zniszczył dzięki temu przednie skrzydło, ale zdołał dojechać do linii mety i wskoczyć na drugie miejsce.

W związku z tym zdarzeniem chwilę później ujrzeliśmy samochód Amerykanina stojący na poboczu z powodu kapcia w tylnym lewym kole. Sędziowie podjęli pochopną decyzję i od razu wywiesili czerwoną flagę. Po kilku sekundach Ferrucci zdołał jednak powrócić do walki, ale decyzja nie mogła być już cofnięta. Zawodnicy spędzili kilka minut w alei serwisowej, ale gdy na 4 minuty przed końcem po raz kolejny zapaliło się na jej końcu zielone światło, nad tor ponownie nadciągnął deszcz.

W końcówce nikomu nie udało się więc poprawić swojego czasu i zwycięzcą kwalifikacji został po raz pierwszy w karierze Alexander Albon. Na drugim miejscu zmagania ukończył Charles Leclerc, jednak z uwagi na karę cofnięcia o 5 pól za nieregulaminowe prace przy samochodzie w dniu dzisiejszym, wystartuje do wyścigu z 7. pola. Pierwszy rząd uzupełni więc trzeci Stuvik.

Oto pełne wyniki dzisiejszych kwalifikacji:

Pozycja Kierowca Zespół Czas
1. Alexander Albon ART Grand Prix 1:47.348s
2. Charlec Leclerc ART Grand Prix 1:48.098s
3. Sandy Stuvik Trident 1:48.290s
4. Arjun Maini Jenzer Motorsport 1:48.393s
5. Mathevos Isaakyan Koiranen GP 1:48.539s
6. Jake Hughes DAMS 1:48.567s
7. Antonio Fuoco Trident 1:48.568s
8. Akash Nandy Jenzer Motorsport 1:48.658s
9. Nirei Fukuzumi ART Grand Prix 1:48.664s
10. Ralph Boschung Koiranen GP 1:48.674s
11. Giuliano Alesi Trident 1:48.749s
12. Matt Parry Koiranen GP 1:48.758s
13. Jake Dennis Arden International 1:48.831s
14. Jack Aitken Arden International 1:48.855s
15. Alex Palou Campos Racing 1:49.053s
16. Konstantin Tereshchenko Campos Racing 1:49.138s
17. Santino Ferrucci DAMS 1:49.269s
18. Steijn Schothorst DAMS 1:49.358s
19. Tatiana Calderon Arden International 1:49.733s
20. Nyck De Vries ART Grand Prix 1:49.934s
21. Artur Janosz Trident 1:50.005s
22. Kevin Joerg DAMS brak czasu

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze