Alexander Rossi tryumfuje w głównym wyścigu, znakomita postawa Evansa

Pierwszy wyścig serii GP2 dostarczył nam wiele emocji, a jego wyniki mogą nas lekko dziwić. Jako pierwszy linię mety przekroczył tu startujący z 4. pola Alex Rossi, natomiast lider klasyfikacji generalnej, Stoffel Vandoorne, musiał zadowolić się drugą pozycją. Na uwagę i ogromną pochwałę zasługuje też postawa Mitcha Evansa, który po starcie z końca stawki finiszował na 3. pozycji.

Do pierwszego wyścigu GP3 kierowcy startowali przy pełnym słońcu, jednakże nad torem Monza wzmógł się spory wiatr, który sukcesywnie przyprowadzał nad włoską świątynię prędkości ciemne chmury.

Startujący z pole position Gasly utrzymał prowadzenie, a zaraz za niego przebił się Alex Lynn, który w związku z karą dla Mitcha Evans ruszał z trzeciego pola. Stojący na drugim miejscu Stoffel Vandoorne przekroczył linię mety na trzecim miejscu, jednak zaraz później musiał uznać wyższość Sergeya Sirotkina, który wskoczył na najniższy stopień podium. Za czołową czwórką klasyfikacja prezentowała się następująco: Rossi, Pic, Visoiu, Matsushita, Stanaway, a czołową dziesiątkę zamykał Norman Nato.

Na czwartym okrążeniu debiutujący w ten weekend w serii GP2 Meindert von Burren wypadł na pobocze na wyjściu z szykany Ascari. Holender nie opanował jednak samochodu i uderzył w bandę z opon. Siła była na tyle duża, że od samochodu MP Motorsport odpadło jedno z kół, a sama konstrukcja pojazdu uległa poważnym uszkodzeniom. Sędziowie od razu zdecydowali się na wypuszczenie samochodu bezpieczeństwa, który prowadził stawkę przez 2 okrążenia.

Stoffel Vandoorne próbował odzyskać straconą pozycję już podczas pierwszego okrążenia po starcie, jednakże Alex Lynn bronił się wystarczająco dobrze, aby utrzymać za sobą Belga.

Vandoorne zastosował swoją ulubioną strategię, a więc pojawił się w alei serwisowej już na 6. okrążeniu. Dwa kółka później tak samo postąpiła znaczna część stawki, w tym Pierre Gasly. Gdy opuszczał on aleję serwisową Stoffel Vandoorne był jeszcze z tyłu, jednakże w samochodzie DAMS pojawił się problem ze skrzynią biegów, w skutek którego Francuz musiał znowu złożyć wizytę swoim mechanikom.

W boksach byli również Alex Lynn i Sergey Sirotkin, którzy powrócili na tor w okolicach Stoffela Vandoore. Walka między tą trójką toczyła się w najlepsze i żaden z kierowców nie zamierzał odpuszczać. Na 14. okrążeniu Alex Lynn chciał zaatakować Stoffela Vandoorne, jednakże popełnił poważny błąd na hamowaniu i wjechał we wchodzącego w pierwszą szykanę Sergeya Sirotkina. Oba samochody doznały znacznych uszkodzeń, przez co kierowcy musieli udać się do boksów.

W tym samym czasie na czele stawki plasowali się Richie Stanaway i Artem Markelov, którzy mieli w planach późniejszą wizytę u swoich mechaników. Do Stoffela Vandoorne dojechał tymczasem Alexander Rossi, jednak wyprzedzenie lidera klasyfikacji generalniej nie było dla niego najprostszym zadaniem.

Alexander Rossi poradził sobie z Vandoorne'm dopiero na 24. okrążeniu. Amerykanin wyszedł zwycięsko z zaciętej walki na dohamowaniu do pierwszego zakrętu i objął prowadzenie w wyścigu, ponieważ grupa zawodników, która obrała alternatywną strategię złożyła już wizytę swoim mechanikom. Na 5 okrążeń przed metą klasyfikacja przedstawiała się następująco: Rossi, Vandoorne, Pic, Nato, Evans, Satanaway, Visoiu, King, Markelov, a pierwsza dziesiątkę zamykał Binder.

W samej końcówce 4. kierowców uwikłanych było w walkę o najniższy stopień podium. Obejmujący go z początku Arthur Pic stracił tempo na 3. okrążenia przed metą, a gdy spłaszczył jedną z opon na jednym z dohamowań, jego pozycję przejął Norman Nato. Francuz nie mógł być jednak pewien swojego miejsca, ponieważ w międzyczasie sędziowie nałożyli na niego 5-sekundową karę, za przekroczenie prędkości w alei serwisowej. Gdy przed Pica przeskoczył również Mitch Evans, trzecie miejsce dla kierowcy Arden stało się jeszcze mniej realne.

Alexander Rossi pewnie przekroczył linię mety na pierwszym miejscu, jednak drugie miejsce Stoffela Vandoorne sprawiło, że Amerykanin nie odrobił do niego sporej ilości punktów. Podium uzupełnił Mitch Evans, który po otrzymaniu kary za nieregulaminowe ciśnienia w oponach, startował z końca stawki.

P Kierowca Zespół Rezultat
1 Alexander Rossi Racing Engineering
2 Stoffel Vandoorne ART Grand Prix +1.2s
3 Mitch Evans Russian Time +15.0s
4 Richie Stanaway Status Grand Prix +17.7s
5 Artem Markelov Russian Time +18.1s
6 Norman Nato Arden International +18.3s
7 Arthur Pic Campos Racing +18.8s
8 Jordan King Racing Engineering +19.8s
9 Robert Visoiu Rapax +22.0s
10 René Binder MP Motorsport +22.5s
11 Sergio Canamasas Lazarus +30.8s
12 Julian Leal Carlin +32.8s
13 Rio Haryanto Campos Racing +36.0s
14 Andre Negrao Arden International +36.1s
15 Raffaele Marciello Trident +37.1s
16 Simon Trummer Hilmer Motorsport +37.5s
17 Patric Niederhauser Lazaurs +45.7s
18 Johnny Cecotto Trident +46.2s
19 Jann Mardenborough Carlin +48.9s
NSK Sergey Sirotkin Rapax
NSK Alex Lynn DAMS
NSK Pierre Gasly DAMS
NSK Nobuharu Matsushita ART Grand Prix
NSK Marlon Stockinger Status Grand Prix
NSK Meindert van Buuren MP Motorsport

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze