Wprowadzenie do zawodów w Hiszpanii

Po ponad miesięcznej przerwie kierowcy GP2 w ten weekend po raz kolejny będą mieli okazję zmierzyć się ze sobą na torze pod Barceloną, towarzysząc zawodnikom Formuły 1 podczas Grand Prix Hiszpanii.

Jolyon Palmer postawił wysoko poprzeczkę po zawodach w Bahrajnie - Brytyjczyk, który zawsze prezentował dobre tempo w testach przedsezonowych utrzymał formę również podczas pierwszej rundy mistrzostw, zdobywając najpierw pole position, następnie trzecie miejsce w głównym, sobotnim, wyścigu, a następnie wygrał niedzielny sprint. Dzięki tak dobrym wynikom znajduje się obecnie na pozycji lidera mistrzostw. 10 punktów za nim plasuje się Julian Leal - Kolumbijczyk również dwukrotnie stał na podium podczas zawodów w Bahrajnie, pokazując reszcie stawki, że transfer do ekipy Carlin był dla niego dobrym rozwiązaniem. Kolejnym zawodnikiem, który zrobił na wielu dobre wrażenie, był Stoffel Vandoorne - kierowca rozwojowy zespołu McLarena. Belg zaprezentował się z perfekcyjnej strony w sobotę, zwyciężając w swoim debiucie po starcie z drugiego pola.

W ten weekend akcja będzie dziać się na jednym z lepiej znanym wszystkim torze Circuit de Calatunya, z dość szorstką nawierzchnią. Obiekt ten jest bardzo wymagający dla opon, które mocno dostają w kość na szybkich, w większości prawych, zakrętach, jakich na tym torze pełno. Oznacza to, że lewa strona samochodu będzie bardziej obciążona niż prawa, a największym zmartwieniem kierowców będzie szybciej zużywająca się lewa przednia opona.

Zakręt numer 3 jest tutaj kluczowym zakrętem. Długi prawy łuk, który kierowcy GP2 przejeżdżają z prędkością ponad 200 km/h, jest newralgicznym punktem dla opon, które przyjmują tu na siebie największą porcję energii. W Barcelonie należy zwrócić również uwagę na różnice poziomów w poszczególnych zakrętach, a także często zmieniający się kierunek wiatru.

W ten weekend mamy już 3 zmiany w składach zespołów. Ku uciesze miejscowych kibiców, Axcila Jefferiesa w ekipie Trident zastąpi Sergio Canamasas, Hiszpan, pochodzący właśnie z Barcelony, a czwarty zawodnik ubiegłorocznych mistrzostw serii GP3, Tio Ellinas, zajmie miejsce Jona Lancastera na sterami samochodu MP Motorsport. O ile zmiany te spowodowane są problemami finansowymi zawodników, którzy stracili swoje posady, to trzecia roszada ma już inne podłoże. Andre Negrao, z ekipy Arden International został zmuszony do odstąpienia swojego fotela wyścigowego Tomowi Dillmannowi z powodu urazu pleców. Brazylijczyk nie jest bowiem w stanie prowadzić w ten weekend samochodu wyścigowego.

Układ sesji GP2 w ten weekend:

Piątek:

Trening: 12:00 - 12:45

Kwalifikacje: 15:55 - 16:25

Sobota:

Główny wyścig: 15:40 - 16:45

Niedziela:

Sprint: 10:35 - 11:25

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze