Drugi z rzędu tryumf Birda w kwalifikacjach

Sam Bird drugi raz z rzędu pokazał, że lubi ścigać się na szybkich torach. Tak samo jak 2 tygodnie temu w Spa Brytyjczyk wygrał sesję kwalifikacyjną, poprawiając najlepszy czas w samej końcówce, kiedy wszyscy faworyci byli już w boksach. 0.034s wolniej pojechał Fabio Leimer, a jako trzeci zakwalifikował się zwycięzca treningu - Jolyon Palmer.

Kwalifikacje ponownie zaczęły się przy gorących temperaturach, jednak wszyscy zdążyli się już do nich przyzwyczaić i wyjechali na tor. Bird już po 5. minutach narzucił mocne tempo, odnotowując 1:31.788s. Widać było, że zawodnicy cisnął od samego początku, gdyż często widywaliśmy wyjeżdżające na pobocze samochody.

Przez pierwszą cześć czasówki tor był oblegany przez wszystkich zawodników i ciężko było znaleźć sobie miejsce na szybkie okrążenie. Ciekawy manewr zastosował jednak Stefano Coletti, lider mistrzostw GP2, kiedy to wskoczył na pierwsze miejsce wykorzystując w końcówce okrążenia tunel aerodynamiczny wytworzony przez jadącego przed nim Jamesa Calado. Monakijczyk pokonał dzięki temu dużo szybciej prostą startową i poprawił czas Birda. Następnie na pozycji lidera byli także Julian Leal, Stéphane Richelmi, Fabio Leimer i Jolyon Palmer.

Tak samo jak podczas treningu, nie obyło się bez wypadków. Na nasze nieszczęście, Sergio Canamasas i Vittorio Ghirelli obrócili się niemalże w tym samym czasie na zakręcie Parabolica i nanieśli sporo brudu na tor. Sesja nie mogła być kontynuowana w takich warunkach, dlatego na chwilę pojawiła nam się czerwona flaga.

Przez pierwsze kilka minut po restarcie nie działo się nic specjalnego. Gdy w końcówce wszyscy myśleli, że nic już się nie zmieni, Fabio Leimer zdołał jeszcze urwać 0.1s z najlepszego czasu i wskoczyć na pierwsze miejsce. Chwilę później jeszcze szybciej pojechał Bird, a na pomiarowym kółku był jeszcze Palmer. Brytyjczyk nie był jednak w stanie wycisnąć więcej z samochodu Carlin i ostatecznie zakwalifikował się na 3. miejscu.

Kolejność startowa za tą trójką wyglądać będzie jutro następująco: Ericsson, Dillmann, Coletti, Clos, Calado, Rosenzwieg i Trummer. Smaku jutrzejszej rywalizacji będzie dodawać fakt, że aż 22. kierowców zmieściło się w jednej sekundzie, przez co jutrzejszy wyścig zapowiada się fascynująco. Powinniśmy zobaczyć wiele manewrów wyprzedzania.

Oto pełne wyniki dzisiejszych kwalifikacji:

Pozycja	Kierowca		Zespół	Czas
1.		Sam Bird	RUSSIAN TIME	1:31.788s
2.		Fabio Leimer	Racing Engineering	1:31.822s
3.		Jolyon Palmer	Carlin	1:31.843s
4.		Marcus Ericsson	DAMS	1:31.915s
5.		Tom Dillmann	RUSSIAN TIME	1:31.948s
6.		Stefano Coletti	Rapax	1:31.993s
7.		Dani Clos	MP Motorsport	1:32.024s
8.		James Calado	ART Grand Prix	1:32.033s
9.		Jake Rosenzwieg	Barwa Addax Team	1:32.100s
10.		Simon Trummer	Rapax	1:32.164s
11.		Stéphane Richelmi	DAMS	1:32.168s
12.		Felipe Nasr	Carlin	1:32.381s
13.		Rio Haryanto	Barwa Addax Team	1:32.384s
14.		Julian Leal	Racing Engineering	1:32.398s
15.		Alexander Rossi	EQ8 Caterham Racing	1:32.447s
16.		Adrian Quaife-Hobbs	Hilmer Motorsport	1:32.462s
17.		Mitch Evans	Arden International	1:32.481s
18.		Jon Lancaster	Hilmer Motorsport	1:32.482s
19.		Nathanaël Berthon	Trident Racing	1:32.554s
20.		Daniel Abt	ART Grand Prix	1:32.627s
21.		Johnny Cecotto	Arden International	1:32.650s
22.		Daniel De Jong	MP Motorsport	1:32.751s
23.		Sergio Campana	Trident Racing	1:33.195s
24.		René Binder	Venezuela GP Lazarus	1:33.292s
25.		Vittorio Ghirelli	Venezuela GP Lazarus	1:33.405s
26.		Sergio Canamasas	EQ8 Caterham Racing	1:34.963s