Podobnie jak Oscar Piastri, również Robert Szwarcman nie pozostanie w stawce Formuły 2 na sezon 2022. W przypadku Rosjanina nie jest to podyktowane zapisami regulaminu mówiącym o tym, że mistrz nie może startować w kolejnym sezonie.
Rosyjski kierowca spędził razem z włoską Premą kilka sezonów – w tym czasie zdobył mistrzostwo Formuły 3 oraz zaliczył debiut w Formule 2.
„Byłem bardzo zadowolony w tempa jakie mieliśmy podczas wyścigu w Arabii Saudyjskiej”
– powiedział Szwarcman. „Przygotowaliśmy wszystko i wszystko poszło zgodnie z planem. Atmosfera w zespole była bardzo dobra. Nie jestem rozczarowany tym wyścigiem, ale chciałem to zrobić lepiej. Czułem, że mogę to zrobić lepiej, zaczynając od kwalifikacji, ale to był dobry rezultat, który przesunął mnie na drugie miejsce w mistrzostwach, co jest plusem”
.
Obecnie kierowca Premy traci 51,5 punktów do prowadzącego w tabeli Oscara Piastriego: „Postaramy się poskładać wszystko w jedną całość, czyli mieć dobre kwalifikacje, a potem dobry wyścig i zdobyć kilka punktów. Będę naciskać tak jak tylko mogę, ale najważniejsze to mieć przyjemność z finałowego wyścigu razem z Premą i razem z Formuła 1 – chcę go ukończyć w bardzo dobrym stylu”
.
Od kilku sezonów Robert Szwarcman jest pod opieką akademii młodych kierowców Ferrari, a podczas nadchodzących testów Pirelli na torze Abu Zabi poprowadzi samochód zespołu Haas oraz Ferrari.
Źródło: fiaformula2.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
