Piastri z czwartym z rzędu pole position w Formule 2

Oscar Piastri wywalczył pole position do niedzielnego wyścigu głównego Formuły 2 w Arabii Saudyjskiej, za co zdobył już po raz czwarty z rzędu dodatkowe cztery punkty do klasyfikacji sezonu. Obok niego swój samochód ustawi jego zespołowy kolega z Premy, Robert Szwarcman, a z trzeciego pola ruszy Theo Pourchaire.

Po wielotygodniowej przerwie, F2 powróciła na tory wyścigowe, aby zakończyć tegoroczny sezon. W czasie dwóch rund w Arabii Saudyjskiej oraz w Abu Zabi w przyszłym tygodniu kierowcy mają do przejechania aż 6 wyścigów, które wyłonią mistrza serii.

Początek kwalifikacji na torze Jeddah został opóźniony o 5 minut, aby pozwolić porządkowym na odpowiednie przygotowanie toru przed decydującą o układzie stawki na starcie wyścigów czasówką. Gdy zapaliło się zielone światło, na nowy obiekt w kalendarzu mistrzostw wyjechała spora grupa zawodników. Jednym z pierwszych kierowców z czasem okrążenia był Ralph Boschung, lecz był to zdecydowanie wolny czas powyżej dwóch minut.

Szwajcar znacząco poprawił się przy następnej próbie, odnotowując 1:42,155. Duet Premy Racing narzucił jednak zdecydowanie najlepsze tempo na tym etapie kwalifikacji – po upływie 10. minut od początku sesji Robert Szwarcman wykręcił 1:41,747, mając nad Oscarem Piastrim zaledwie 0,064 sek. przewagi i ponad 0,4 sek. zapasu nad Boschungiem. Z kolei czwarty Theo Pourchaire miał aż 0,733 sek. straty.

Pourchaire jednak był w stanie przełamać dominację Premy, aczkolwiek tylko na chwilę. Francuz po uzyskaniu czasu lepszego o ponad 0,3 sekundy, został zepchnięty na drugą pozycję przez Szwarcmana, który odnotował rezultat 1:41,335, wyprzedzając kierowcę ART. minimalną różnicą wynoszącą 0,029 sek.

Kierowcy następnie udali się do swoich boksów po nowe opony, a na torze zapadła kilkuminutowa cisza. Na mniej niż 10 minut przed końcem półgodzinnej sesji ten stan się jednak zmienił, ale tym razem po to, aby wyłonić zdobywcę pole position do niedzielnego wyścigu głównego.

Jednym z pierwszych kierowców, którzy odnotowali poprawę, był przyszłoroczny kierowca Alfy Romeo w Formule 1 - Guanyu Zhou. Chińczyk na swojej próbie uzyskał trzeci czas, tracąc do Szwarcmana 0,140 sek. Tymczasem pierwsze podejście w wykonaniu duetu Premy nie skutkowało jakąkolwiek poprawą, w wyniku czego Piastri spadł na piąte miejsce, będąc wyprzedzonym również przez Boschunga, który awansował na czwartą lokatę. Pechowo sesja ułożyła się z kolei dla Dana Ticktuma z Carlina – w samochodzie Brytyjczyka doszło do utraty ciśnienia opony w prawej tylnej oponie, przez co musiał zaliczyć nieplanowany zjazd do alei serwisowej, gdzie otrzymał oponę z poprzedniego przejazdu.

Sporo kierowców narzuciło mocne tempo w ostatnich dwóch minutach kwalifikacji. Najpierw Zhou uzyskał osobisty najlepszy czas, awansując na drugie miejsce, a jadący za nim Pourchaire tymczasowo był najszybszy. Ostatnie słowo należało jednak do kierowców Premy.

Finalnie to Piastri wywalczył pole position, pokonując tor Jeddah w czasie 1:40,878. To czwarty z rzędu triumf w kwalifikacjach dla aktualnego mistrza Formuły 3. Szwarcman uzyskał drugi czas, tracąc do Australijczyka 0,165 sekundy, a trzeci wynik ustanowił Pourchaire, który do Piastriego miał 0,340 sek. straty. Z czwartego pola w niedzielę ruszy Christian Lundgaard, piąty był Felipe Drugovich, szósta lokata przypadła Zhou, a najlepszą dziesiątkę uzupełnili Boschung, Jüri Vips, Marcus Armstrong i Liam Lawson.

Na sobotę zaplanowano dwa wyścigi sprinterskie. Kolejność do pierwszego z nich zostanie ustalona po odwróceniu kolejności czołowej dziesiątki z kwalifikacji. Tym samym do niego z pierwszego pola ruszy Lawson, obok niego ustawi się Armstrong, a z trzeciej pozycji wystartuje Vips. Start pierwszego wyścigu o godzinie 13:30, zaś drugiego – o godzinie 19:40.