Anthoine Hubert zmarł na skutek obrażeń odniesionych w wypadku, do którego doszło na początku sobotniego wyścigu głównego Formuły 2 na torze Spa-Francorchamps.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło na początku drugiego okrążenia wyścigu na szczycie Raidillon. Hubert najpierw uderzył w barierę po kolizji z Giuliano Alesim, który najprawdopodobniej stracił panowanie nad swoim samochodem, a następnie w bok samochodu Francuza uderzył Juan Manuel Correa, bardzo poważnie uszkadzając oba pojazdy. Wyścig został natychmiast przerwany, a następie poinformowano, że nie zostanie on wznowiony.
Mimo bardzo szybkiej reakcji lekarzy i innych służb, a także przetransportowania Huberta do szpitala, zawodnika BWT Arden nie udało się uratować. Miał 22 lata.
Hubert był mistrzem ubiegłorocznego sezonu GP3. W tym roku po przejściu do Formuły 2 odniósł dwa zwycięstwa w sprinterskich wyścigach serii w Monako i Francji.
FIA potwierdziła, że stan Correi jest stabilny i przebywa obecnie w szpitalu CHU de Liège. Więcej informacji na temat stanu zdrowia Amerykanina zostanie podanych, kiedy będą dostępne. Dodano jednocześnie, że Alesi został przebadany w centrum medycznym, jednak nie stwierdzono nic złego.
Źródło: fia.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
