Latifi zwycięzcą wyścigu głównego F2 w Barcelonie

Nicholas Latifi odniósł zwycięstwo w sobotnim wyścigu głównym Formuły 2 w Hiszpanii na torze Circuit de Barcelona-Catalunya. Drugie miejsce zajął Jack Aitken, a na najniższym stopniu podium stanął Guanyu Zhou.

Mimo wcześniejszych zapowiedzi, przed wyścigiem pogoda jak najbardziej sprzyjała rywalizacji. W oddali można było ujrzeć chmury deszczowe, jednak były one zbyt daleko, aby zagrozić przebiegowi walki o zwycięstwo. Temperatura powietrza wynosiła 20°C, zaś nawierzchnia rozgrzana była do 35°C. Pechowy początek zaliczył Juan Manuel Correa, któremu zgasł samochód przed rozpoczęciem okrążenia rozgrzewkowego, przez co został zepchnięty do alei serwisowej. Amerykanin pierwotnie miał przystępować do wyścigu z 18. miejsca.

Start wyścigu był bardzo emocjonujący. Fenomenalnym początkiem popisał się ruszający z trzeciego pola Zhou, który awansował na pozycję lidera. Z kolei ruszający z pole position Luca Ghiotto spadł na siódme miejsce po słabym starcie, a następnie w 10. zakręcie został uderzony przez Doriana Boccolacciego, doznając uszkodzeń w swoim samochodzie. Za ten incydent Francuz otrzymał karę przejazdu przez aleję serwisową.

Chwilę wcześniej w żwirze na zewnętrznej czwartego zakrętu znaleźli się Giuliano Alesi oraz Mick Schumacher. Podczas gdy Włoch obrócił się ze swojej winy i przedwcześnie zakończył rywalizację, Schumacher został uderzony w tylne prawe koło przez Nobuharu Matshushitę, w wyniku czego w samochodzie syna 7-krotnego mistrza świata F1 doszło do przebicia opony i wypadnięcia z toru. Mimo tego był on w stanie zjechać do boksów na wymianę ogumienia. Z powodu tych incydentów na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa.

Rywalizacja została wznowiona na czwartym okrążeniu. Zhou wciąż znajdował się na pozycji lidera, utrzymując za swoimi plecami Latifiego, który po starcie pozostał na drugim miejscu. Kanadyjczyk oprócz skupiania się na możliwości objęcia prowadzenia, musiał także uważać za jadącym za nim Nyckiem de Vriesem.

Na szóstym okrążeniu między innymi Zhou oraz Latifi zdecydowali się zjechać do alei serwisowej na wymianę opon z miękkich na twarde. W tym samym czasie Aitken, który pozostał na torze, przeprowadził skuteczny manewr wyprzedzania na de Vriesie na prostej startowej i objął tymczasowe prowadzenie. Problemy z kolei dotknęły Nikitę Mazepina, który plasował się na 10. pozycji. Rosjanin bardzo wolnym tempem zjechał do boksów, gdzie naprawiono usterkę w jego samochodzie, jednak powrócił on do wyścigu, tracąc dwa okrążenia względem lidera.

Kiedy Aitken odbył swój postój, powrócił na tor na 12. pozycji, jednak wielu kierowców jadących przed nim nie wykonało jeszcze swojego obowiązku wymiany opon. Brytyjczyk nie miał odpowiednio rozgrzanych opon, co wykorzystał jadący tuż za nim de Vries, który odpłacił się za wcześniejszy manewr na prostej startowej.

Po pierwszych postojach na prowadzeniu znajdował się Ralph Boschung, który miał prawie 5 sekund przewagi nad Anthoine Hubertem, zaś czołową trójkę uzupełniał Jordan King. Wszyscy kierowcy korzystali jednak z alternatywnej strategii i na późniejszym etapie wyścigu musieli oni zjechać po miękkie opony. Za ich plecami toczyła się walka o możliwe miejsca na podium – de Vries uporał się z Matsushitą w pierwszym zakręcie, jednak podążający za nim Aitken utknął na chwilę za Japończykiem. Nie chcąc tracić więcej czasu, Brytyjczyk przeprowadził efektowny i zarazem efektywny manewr wyprzedzania po zewnętrznej piątego zakrętu.

Na 19. okrążeniu Hubert przeprowadził skuteczny manewr wyprzedania na Boschungu na prostej startowej, obejmując prowadzenie w wyścigu. Francuz od pewnego czasu prezentował lepsze tempo niż Szwajcar, więc tego typu ruch był kwestią czasu. Z kolei Schumacher, który jechał na piątym miejscu, po kilku próbach w tym samym miejscu uporał się z Correą, awansując na czwartą lokatę. Chwilę po tym Amerykanin zjechał bo boksu, gdzie wymieniono opony w jego samochodzie, jednak pozostał on na stanowisku serwisowym przez dłuższą chwilę, ponieważ zespół wykrył usterkę w jego samochodzie.

Kilka okrążeń później Aitken, który wcześniej został wyprzedzony przez de Vriesa, skutecznie zaatakował Holendra na prostej startowej i awansował na siódme miejsce. Z dotychczasowej czołówki jako pierwszy na swój postój zjechał jadący na trzecim miejscu Boschung, który powrócił na tor na 13. pozycji. Z kolei Sergio Sette Câmara, który plasował się na 18. miejscu, otrzymał karę dziesięciu sekund postoju w boksach za przekroczenie prędkości w alei serwisowej. Dodatkowo Brazylijczyk podczas swojego pierwotnego zjazdu na wymianę opon uderzył w pachołek znajdujący się na wjeździe do pit lane.

Na 30. okrążeniu Schumacher, który chwilę wcześniej zjechał na wymianę opon, w czwartym zakręcie zderzył się z Correą, przez co Amerykanin wyleciał z toru i ostatecznie odpadł z wyścigu. Sędziowie ograniczyli się jedynie do wywieszenia w okolicy tego incydentu podwójnych żółtych flag. Dzięki temu mogliśmy być świadkami manewru prawdopodobnie dającego zwycięstwo. Latifi, który dojechał do Zhou, wywierał ogromny nacisk na Chińczyku i ostatecznie wyprzedził swojego rywala w pierwszym zakręcie.

Latifi objął prowadzenie na 32. okrążeniu po tym, jak Hubert oraz King w końcu zdecydowali się zjechać na obowiązkową wymianę opon, który powrócili na tor odpowiednio na ósmym oraz jedenastym miejscu. Prowadzący Kanadyjczyk jednocześnie dosyć szybko odjechał od Zhou, wypracowując nad Chińczykiem prawie 3 sekundy zapasu.

W końcówce wyścigu Zhou miał problemu z utrzymaniem swojego tempa – jadący za jego plecami Aitken zbliżył się, a następnie wyprzedził swojego rywala na prostej startowej, awansując na drugie miejsce. Świetnie zaprezentował się z kolei Ghiotto, który po problemach z początku wyścigu awansował na czwarte miejsce.

Ostatecznie Latifi odniósł pewne zwycięstwo w wyścigu głównym Formuły 2 w Barcelonie, powiększając prowadzenie w klasyfikacji tegorocznego sezonu. Drugie miejsce zajął Aitken, a na najniższym stopniu podium stanął Zhou. Jako czwarty linię mety przekroczył Ghiotto, piąty był de Vries, szóstą lokatę wywalczył Hubert, siódma pozycja przypadła Kingowi, a czołową dziesiątkę zamknęli Callum Ilott, Sean Gelael oraz Boschung.

Niedzielny wyścig sprinterski Formuły 2 na Circuit de Barcelona-Catalunya wystartuje o godzinie 11:30.

PNrKierowcaZespółRezultat
16
Nicholas Latifi
DAMS37 okr.
215
Jack Aitken
Campos Racing+ 1,935
37
Zhou Guanyu
DUNI-Virtuosi Racing+ 3,325
48
Luca Ghiotto
UNI-Virtuosi Racing+ 4,361
54
Nyck de Vries
ART Grand Prix+ 9,468
619
Anthoine Hubert
DBWT Arden+ 12,489
716
Jordan King
MP Motorsport+ 14,277
811
Callum Ilott
Sauber Junior Team by Charouz+ 17,385
910
Sean Gelael
Prema Racing+ 19,072
1021
Ralph Boschung
Trident+ 25,722
112
Nobuharu Matsushita
Carlin+ 33,602
121
Louis Delétraz
Carlin+ 38,546
1318
Tatiana Calderón
DBWT Arden+ 45,789
1414
Dorian Boccolacci
Campos Racing+ 47,649
159
Mick Schumacher
DPrema Racing+ 1:11,994
1617
Mahaveer Raghunathan
DMP Motorsport+ 1:33,773
173
Nikita Mazepin
DART Grand Prix+ 4 okr.
NSK5
Sérgio Sette Câmara
DAMS
NSK12
Juan Manuel Correa
DSauber Junior Team by Charouz
NSK20
Giuliano Alesi
DTrident

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze