Protegowany McLarena Lando Norris przyznał, że jego głównym zadaniem w nadchodzącym sezonie będzie zbieranie doświadczenia, a nie walka o tytuł Formuły 2.
Mistrz europejskiej Formuły 3, który w tym sezonie będzie występować w ekipie Carlin nie odczuwa żadnej presji i doskonale zdaje sobie sprawę z faktu, że sezon w wyższej klasie będzie trudny. Norris przyznał, że zespół Formuły 1 nie narzuca mu żadnych wytycznych i oraz nie naciska w sprawie wygrania tytułu, który rok temu trafił w ręce Charlesa Leclerca.
„Na ten moment celem jest pierwsza trójka. Myślę, że nawet jeżeli początki będą trudne, to przy dobrej końcówce sezonu jest to osiągalne. To nie są mistrzostwa, które muszę wygrać i McLaren podziela tę opinię. Chcą abym nauczył się jak najwięcej i zebrał doświadczenie tak, abym potrafił dobrze współpracować z inżynierem w Formule 1”
.
Brytyjczyk przyznał, że jego zadaniem w F2 będzie nauka pracy w środowisku zbliżonym do tego w Formule 1. Norris zdaje sobie również sprawę z faktu, że współpraca z ekipą Carlin może być trudna, ponieważ zespół wraca do stawki przedsionka Formuły 1 po roku nieobecności.
„Tak naprawdę nie wiemy na jakiej jesteśmy pozycji względem innych ekip. Jednak patrząc na to, że rok temu byliśmy silniejsi w połowie sezonu tak może być i w tym roku. Myślę, że wygrane również będą i mogą przyjść dowolnym momencie sezonu. Chcę wygrać mistrzostwa, ale dopiero po pierwszych wyścigach będziemy wiedzieć na czym tak naprawdę stoimy. Wtedy będzie łatwiej postawić cel”
.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
