Jak podaje serwis GPUPdate.net, nowe samochody Formuły 2, które zostaną wprowadzone w przyszłym roku, również będą zawierać sobie system ochrony kokpitu Halo, zrównując się pod tym względem z Formułą 1.
Na początku tego sezonu po przejęciu F1 przez Liberty Media, GP2 Series została przemianowana na Formułę 2, która została objęta opieką FIA. Mimo tego wciąż korzystano z nadwozi GP2/11, które zostały wprowadzone w 2011 roku, rozpoczynając trzyletni cykl użytkowania. W sezonie 2014 znów podjęto decyzję o wykorzystaniu tego samego nadwozia ze względów finansowych. W tym roku nastąpiła kontynuacja korzystania z tego rozwiązania, jednak w przyszłym sezonie nastąpi w tym obszarze zmiana.
Nowy samochód F2, który ujrzy światło dzienne w czwartek przed Grand Prix Włoch na torze Monza, został zaprojektowany przez Dallarę, a dostawcą opon do tej serii pozostanie firma Pirelli. Po tragicznych wypadkach między innymi z udziałem Julesa Bianchiego, w ostatnich latach FIA poszukiwała rozwiązań mających poprawić newralgiczny punkt w samochodach o otwartym nadwoziu, a mianowicie kokpit.
W kontekście wprowadzenia ochrony głowy kierowcy najczęściej wymieniano system Halo, który miał zostać wprowadzony do F1 w tym sezonie, jednak debiut tego rozwiązania przełożono o kolejny rok, aby mieć więcej czasu na dodatkowe sprawdzenie innych rozwiązań. Dyrektor wyścigowy Formuły 2 Laurent Mekies, który pracuje również z ramienia FIA, w ubiegłym miesiącu wspomniał, że nowe samochody serii towarzyszącej również będą wyposażone w Halo.
Formuła 3 pozostanie serią, która nie będzie stosować tego rozwiązania i nie wiadomo, jak będzie przedstawiać się sytuacja w sezonie 2019, ponieważ wciąż trwają prace nad połączeniem tych mistrzostw z GP3.
Źródło: gpupdate.net
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
