Kolejne ofiary pierwszego zakrętu i najlepszy czas Sirotkina

Trening serii GP2 na ulicach Monako zawsze dostarcza nam sporo emocji i nieprzewidzianych wydarzeń. Dzisiaj było ich aż nad to, ponieważ już w ciągu pierwszych 20. minut w Sainte Devote zaparkowało 3. zawodników, w tym lider mistrzostw, Pierre Gasly. Sesję z najlepszym czasem zakończył Sergey Sirotkin.

Z uwagi na przeciągające się naprawy poluzowanej studzienki kanalizacyjnej na wyjeździe z pierwszego zakrętu toru w Monako, która w końcówce sesji przyczyniła się do tego, że Nico Rosberg i Jenson Button złapali w swoich samochodach kapcie, sesja treningowa serii GP2 opóźniła się o 10 minut.

Na drugą rundę mistrzostw GP2 po raz kolejny nie stawiła się ekipa Status Grand Prix, przez co podobnie jak w przypadku Formuły 1, na ulicach Monako w jednym momencie musiało się zmieścić 22. zawodników. Jeśli chodzi natomiast o dobór opon, kierowcy mogli korzystać tu z super-miękkiej i miękkiej mieszanki.

Od początku treningu najlepsze tempo prezentowali Norman Nato, Alex Lynn i Sergey Sirotkin. Pierwsze, kręcone przez nich kółka były na poziomie 1:21s, jednak to Pierre Gasly jako pierwszy zdołał złamać tą barierę. Reprezentant Premy jechał niezwykle agresywnie i wykorzystywał każdy centymetr kwadratowy toru, co szczególnie rzucało się w oczy w ostatnim zakręcie. Lider tabeli w 12. minucie dzięki wynikowi 1:20.959s wskoczył na pierwsze miejsce z przewagą 0.7s nad drugim Sirotkinem, jednak już w pierwszym zakręcie jego mina zupełnie się zmieniła. Francuz nie zmieścił się w Sainte Devote i urwał tylne koło, kończąc swój udział w dzisiejszym treningu.

Sędziowie zdecydowali się na aktywowanie systemu wirtualnego samochodu bezpieczeństwa aby posprzątać zrobiony przez Gasly'ego bałagan. Gdy już się z tym uporali, w tym samym miejscu pojawił się Nobuharu Matsushita, który zblokował przednie koła i uderzył w tą samą barierę na wprost, niszcząc swoje przednie skrzydło. W tym przypadku zabranie samochodu Japończyka w bezpieczne miejsce zabrało im mniej czasu.

Do pracy powróciliśmy, gdy do końca sesji pozostawało około 28 minut. Jedynym pozytywem "pozostałych" kierowców był fakt, że na mogli liczyć na nieco mniejszy ruch na torze...

Niestety, szczęście w postaci zielonych flag nie trwało długo, ponieważ już po 5. minutach w tym samym miejscu pojawił się Daniel De Jong. Holender miał dość mało szczęścia, ponieważ zniszczeniom w jego samochodzie uległo zawieszenie i sporo elementów aerodynamicznych.

W międzyczasie kilku zawodnikom udało się poprawić swoje rezultaty. Gasly, który zdążył wyznać swoim mechanikom, że źródłem jego wypadku była nagła nadsterowność, został zepchnięty z pozycji lidera przez Sergeya Sirotkin, który chwilę później musiał ustapić miejsca Jordanowi Kingowi. Zarówno Brytyjczyk jak i Rosjanin mogli się pochwalić wynikami lepszymi od tych uzyskanych przez ostatniego w treningu Formuły 1 Pascala Wehrleina.

Z bardzo dobrej strony prezentował się Sergey Sirotkin. Rosjanin jechał na limicie, jednak nie zaliczył żadnej przygody z wyjątkiem ścięcia szykany po wyjeździe z tunelu. Po kilku kolejnych próbach był w stanie zejść z czasem do 1:20.361s, co było o 0.2s lepszym wynikiem, niż rezultat, który rok temu dał pierwsze miejsce w treningu Arthurowi Picowi.

Świetnie prezentowali się także Nato i Lynn, którzy odnotowywali niewiele gorsze czasy od kierowcy rozwojowego Renault. Na czwartym miejscu plasował się z kolei Pic, dla którego Monako jest ulubionym torem w całym kalendarzu.

Do końca sesji nie działo się nic specjalnego i Sergey Sirotkin utrzymał się na pierwszym miejscu. Drugie miejsce należało do Nato, a trzecie do Lynna.

Kwalifikacje do głównego wyścigu GP2 na ulicach Monako odbędą się dzisiaj o godzienie 16:15. Z uwagi na wyjątkową charakterystykę toru, zostanie ona podzielona na dwie części. Na początku o jak najlepszy czas rywalizować będą zawodnicy z nieparzystymi numerami, a następie zmienią ich ci z parzystymi.

Oto pełne wyniki dzisiejszego treningu:

Pozycja Kierowca Zespół Czas/Strata
1. Sergey Sirotkin ART Grand Prix 1:20.361s
2. Norman Nato Racing Engineering +0.079s
3. Alex Lynn DAMS +0.110s
4. Arthur Pic Rapax +0.305s
5. Jordan King Racing Engineering +0.374s
6. Mitch Evans Pertamina Campos Racing +0.464s
7. Pierre Gasly Prema Racing +0.598s
8. Raffaele Marciello Russian Time +0.640s
9. Oliver Rowland MP Motorsport +0.678s
10. Artem Markelov Russian Time +0.860s
11. Nicholas Latifi DAMS +1.063s
12. Sergio Canamasas Carlin +1.122s
13. Luca Ghiotto Trident +1.291s
14. Sean Galeal Pertamina Campos Racing +1.593s
15. Antonio Giovinazzi Prema Racing +1.662s
16. Marvin Kirchhofer Carlin +1.851s
17. Gustav Malja Rapax +2.031s
18. Daniel De Jong MP Motorsport +2.112s
19. Nabil Jeffri Arden International +2.849s
20. Nobuharu Matsushita ART Grand Prix +3.506s
21. Jimmy Eriksson Arden International +3.618s
22. Philo Paz Armand Trident +3.663s

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze