Mick Schumacher złamał rękę podczas wypadku w wyścigu F4 na Red Bull Ringu

Mick Schumacher, 16-letni syn siedmiokrotnego mistrza świata Formuły 1, Michaela Schumachera, złamał rękę podczas wypadku, jakiego doznał podczas wyścigu ADAC Formuły 4 na torze Red Bull Ring w niedzielny poranek.

Schumacher, który wygrał swój pierwszy wyścig za kierownicą samochodu w kwietniu, podczas zawodów na Oschersleben, uległ dzisiaj poważnemu wypadkowi, który był następstwem ostrej walki z Austriakiem - Thomasem Freiningiem. Mick został uderzony na ostatnim okrążeniu drugiego wyścigu w tył swojego samochodu, przez co wpadł w poślizg i uderzył w betonową bandę z dużą prędkością.

Freining za wszelką cenę próbował wyprzedzić młodego Niemca, pokazując mu się w lusterkach najpierw po wewnętrznej (prawej) stronie, a następnie chcąc odbić na zewnętrzną, zahaczył o samochód Schumachera, wysyłając go prosto w ścianę. Za to zachowanie Freining został obciążony karą 30. sekund, które zostały doliczone do jego wyniku po zakończeniu rywalizacji.

Schumacher, który przyjechał na tor Red Bull Ring jako 5. w klasyfikacji generalnej, od razu po wypadku został odwieziony do szpitala.

Po przeprowadzeniu stosownych badań, lekarze stwierdzili u Micka złamanie prawej ręki, które wykluczyło go ze startu w trzecim wyścigu, a jego występ podczas kolejnej rundy w Spa, za 2 tygodnie, również stoi pod dużym znakiem zapytania.

Od razu po tym incydencie sędziowie zdecydowali się wywiesić czerwoną flagę, co oznaczało również zakończenie wyścigu, którego wyniki ustalono na podstawie poprzedniego okrążenia, kiedy to Mick Schumacher był jeszcze na 10. pozycji.

Syn legendy Formuły 1 uległ wypadkowi również podczas pierwszego, sobotniego wyścigu, kiedy to w drugim zakręcie wypadł na pobocze i urwał oba przednie koła. Kierowcy nic się jednak nie stało, a mechanicy zdołali odbudować samochód na niedzielę.

Źródło: motorsport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze