Caruso zwiększa przewagę w Porsche TAG Heuer Esports Supercup 2023

Siódma runda tegorocznej edycji pucharu Porsche TAG Heuer Esports Supercup, rozgrywana na belgijskim torze Spa-Francorchamps, miała zdecydowanego zwycięzcę: lider mistrzostw Jordan Caruso zwiększył przewagę nad rywalami po zdobyciu siódmego miejsca w sprincie i wygranej w wyścigu głównym. Swoje pozycje stracili obrońca tytułu, dotychczas drugi w tabeli Diogo C. Pinto oraz plasujący się za nim Charlie Collins. Wiceliderem klasyfikacji generalnej został Zac Campbell.

Sebastian Job (Oracle Red Bull Racing Esports) popełnił kosztowny błąd podczas decydującego manewru wyprzedzania w głównym wyścigu siódmej rundy Porsche TAG Heuer Esports Supercup. Brytyjski kierowca symulacji wyścigowych startował z pole position, ale już na pierwszym zakręcie toru Spa-Francorchamps oddał prowadzenie Australijczykowi Jordanowi Caruso z ekipy Altus Esports. To miał być celowy ruch: także w przypadku wirtualnego Porsche 911 GT3 Cup wyprzedzanie na liczącym 7 km torze Formuły 1 jest możliwe niemal wyłącznie dzięki wykorzystaniu strumieniu aerodynamicznego rywala. A to oznacza, że lider musi liczyć się ze stałym zagrożeniem ze strony konkurentów.

Na ostatnim z dwunastu okrążeń Job zdecydował się zaatakować utrzymującego się na czele Jordana Caruso pod koniec około dwukilometrowej prostej Kemmel. Przeoczył jednak punkt hamowania przed kolejną szykaną i pojechał „na skróty”, przez trawnik. Dostał za to karę, która zrzuciła go na szóste miejsce. Mimo to Job – mistrz PESC z 2020 r. – zdołał awansować na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej tegorocznej edycji pucharu.

Jordan Caruso na ostatnich kilometrach dzielnie bronił prowadzenia. Drugie miejsce zajął Fin Oskari Rinne z BS+Competition – to jego pierwsze miejsce na podium w Porsche TAG Heuer Esports Supercup. Trzeci w wyścigu głównym był Zac Campbell z ekipy VRS Coanda. Wcześniej Amerykanin zajął tę samą pozycję w liczącym sześć okrążeń sprincie; zwycięzcą okazał się Alessandro Bico (Williams Esports) z Włoch, dla którego to pierwszy triumf w PESC, a drugie miejsce wywalczył kierowcą Fyra-Simsport Lasse Bak z Danii. W rezultacie Zac Campbell „wskoczył” na trzecią lokatę w klasyfikacji generalnej.

Obrońca tytułu Diogo C. Pinto z zespołu Redline miał pecha. Do sprintu musiał przystąpić z ostatniego rzędu, a w wyścigu głównym uwikłał się w dwie kolizje. W rezultacie Portugalczyk wrócił do domu z zaledwie dwunastoma punktami i stracił drugie miejsce w „generalce”. Równie niefartowny występ miał Brytyjczyk Charlie Collins z ekipy VRS Coanda. Dwudzieste drugie miejsce w sprincie i piętnaste w wyścigu głównym zdegradowało go z trzeciej pozycji w tabeli kierowców na szóste.

Pablo López i Matt Malone zwycięzcami wyścigów All-Stars

W wyścigach All-Stars zmierzyło się czternastu twórców treści ze świata wyścigów symulacyjnych. Zmagania rozpoczęli od sprintu na dystansie siedmiu okrążeń, w którym bezbłędne zwycięstwo od startu do mety za kierownicą swojego wirtualnego Porsche 911 RSR odniósł Hiszpan Pablo „ThePulpoLopez” López. Drugie miejsce zajęła Emily „Emree” Jones z Australii, wyprzedzając Dave'a „Davecama” Camerona z Wielkiej Brytanii.

Wyścig główny, który rozpoczął się w kolejności odwrotnej do wyników sprintu, przekształcił się w trójstronną walkę pomiędzy Amerykanami Mattem Malone’em, Caseyem Kirwanem i Tysonem „Quirkitizedem” Meyerem. W przeciwieństwie do Sebastiana Joba udało im się jednak wykorzystać strumień powietrza rywala do wyprzedzania – i to wielokrotnie. Po dwunastu okrążeniach w swoim 911 RSR zatriumfował Malone, za którymi uplasowali się Kirwan i Meyer – aktualni liderzy klasyfikacji All-Stars.

Kolejny przystanek: „Zielone piekło”, czyli północna pętla Nürburgringu

Już za dwa tygodnie pierwsza z głównych atrakcji, na które czekają zawodnicy Porsche TAG Heuer Esports Supercup 2023 – występ na legendarnej północnej pętli Nürburgringu. Tor wyścigowy o długości 25,38 km w górzystym regionie Eifel w Niemczech nie bez powodu jest zwany „zielonym piekłem”. Uchodzi bowiem za jeden z najbardziej malowniczych, a jednocześnie wymagających obiektów na świecie. 30-osobowy skład zmierzy się tam swoimi wirtualnymi Porsche 911 GT3 Cup ze sprintem na dystansie trzech okrążeń oraz liczącym cztery „kółka” wyścigiem głównym.

W ramach programu wsparcia wyzwanie „zielonego piekła” podejmie też kilkunastu twórców treści ze świata e-sportu. W wyścigach All-Stars będą oni rywalizować za kierownicą cyfrowych Porsche 911 RSR. Transmisję na żywo można oglądać na stronach www.twitch.com/porsche oraz www.youtube.com/@Porsche. Start – 6 maja od godziny 20:00 (CEST). Wyścigi Porsche TAG Heuer Esports Supercup rozpoczną się o 21:15.

Komentarze po wyścigu

Jordan Caruso (Australia/Altus Esports): „Miałem beznadziejny występ w kwalifikacjach, po prostu nie wyczułem mojego 911 GT3 Cup. Wygrana w wyścigu główny to absolutne szaleństwo. Jestem niesamowicie szczęśliwy!”.

Oskari Rinne (Finlandia/BS+Competition): „Podejrzewałem, że Sebastian Job spróbuje zaatakować Jordana Caruso – doszło nawet do kontaktu ich samochodów. Starałem się trzymać od tego z dala. W tym samym czasie musiałam odpierać ataki Zaca Campbella. Na ostatnich metrach próbowałem wyprzedzić Jordana, który popełnił błąd podczas hamowania. Oczywiście chciałem wygrać, ale i tak jestem bardzo zadowolony z punktów za drugie miejsce”.

Zac Campbell (USA/VRS Coanda): „Wyprzedzanie na Spa jest bardzo trudne. W zasadzie da się tu wyprzedzać tylko poza linią toru – ale za cenę kary. W wyścigu głównym Jordan Caruso i Sebastian Job byli po prostu zbyt sprytni, żeby dać się legalnie wyprzedzić mnie albo Oskariemu”.

Matt Malone (USA): „Co za zwariowana runda! Casey Kirvan przez pół wyścigu siedział mi na zderzaku, ale przynajmniej zdystansowaliśmy resztę. Myślę, że z łatwością mógł mnie wyprzedzić, a jednak tego nie zrobił. Prawdziwy kumpel!”.

Wyniki

Spa-Francorchamps (Belgia) – wyścig sprinterski
1. Alessandro Bico (Włochy/Williams Esports)
2. Lasse Bak (Dania/Fyra Simsport)
3. Zac Campbell (USA/VRS Coanda)
4. Quentin Vialatte (Francja/R8G eSports)
5. Luca Kita (Niemcy/URANO eSports)

Spa-Francorchamps (Belgia) – wyścig główny
1. Jordan Caruso (Australia/Altus Esports)
2. Oskar Rinne (Finlandia/BS+Competition)
3. Zac Campbell (USA/VRS Coanda)
4. Luca Kita (Niemcy/URANO eSports)
5. Lasse Bak (Dania/Fyra Simsport)

Klasyfikacja generalna po siedmiu z dziesięciu rund
1. Jordan Caruso (Australia/Altus Esports): 412 punktów
2. Zac Campbell (USA/VRS Coanda): 326 punktów
3. Sebastian Job (Wielka Brytania/Oracle Red Bull Racing Esports): 317 punktów
4. Diogo C. Pinto (Portugalia/Redline): 302 punkty
5. Alejandro Sánchez (Hiszpania/Stormforce Racing ART): 302 punkty

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze