Denny Hamlin oraz jego zespół Joe Gibbs Racing niedzielną noc mogą zaliczyć do jednych z najlepszych w karierze, po nieustającej walce przez 200 okrążeń to on przekroczył linię mety wyścigu Daytona 500 jako pierwszy, tuż przed dwoma zespołowymi partnerami – Kylem Buschem oraz Erikiem Jonesem. Jest to szczególne zwycięstwo dla tego zespołu z uwagi na śmierć Jasona Deana Gibbsa – jednego z założycieli Joe Gibbs Racing, która nastąpiła w styczniu tego roku.

Na torze Daytona International Speedway miała miejsce druga część kwalifikacji do 61 edycji wyścigu Daytona 500. W tej rywalizacji może wziąć udział maksymalnie 40 kierowców, dlatego niektórzy musieli pożegnać się z marzeniami o “The Great American Race” już na tym etapie.

Jimmie Johnson triumfował w przedsezonowym wyścigu The Clash na torze Daytona International Speedway, kończąc tym samym serię 59 startów z rzędu bez zwycięstwa. Wyścig został przerwany i zakończony na 55. okrążeniu z powodu złych warunków pogodowych. Rywalizacja była przerywana aż trzy razy ze względu na deszcz, który pojawiał się nad torem i uniemożliwiał ściganie.

Na kilka tygodni przed rozpoczynającym sezon wyścigiem Daytona 500, NASCAR ogłosiło zmiany w tegorocznych przepisach oraz ujawniło informacje na temat kolejnej, siódmej generacji samochodów.

Przed rozpoczęciem sezonu amerykańskiej serii NASCAR odbyła się coroczna gala, na której uhonorowane zostały legendarne postacie dla tego sportu. Pierścień i marynarka, którą dostaje się podczas dołączania do alei sław są najważniejszym odznaczeniem, które można dostać w amerykańskiej serii.

Do startu nowego sezonu NASCAR został niecały miesiąc, całoroczną rywalizację zacznie 61 wyścig DAYTONA 500, którego zielona flaga zostanie podniesiona już 17 lutego. Przed startem nowego sezonu jak co roku jest wiele pytań, na których odpowiedź będziemy czekać aż do połowy listopada.

Zapraszamy do śledzenia razem z nami nadchodzącego sezonu amerykańskiej serii wyścigowej NASCAR. To jedna z najchętniej oglądanych kategorii sportów motorowych w Stanach Zjednoczonych, której kibice wiernie przychodzą na wyścigi już od połowy XX wieku.

Jimmie Johnson napisał historię czołowej serii NASCAR Cup Series, stając się trzecim w historii zawodnikiem, który zdobył siedem tytułów mistrzowskich. Kierowca Hendrick Motorsports odniósł zwycięstwo w decydującym wyścigu na torze Homestead Miami Speedway, po starcie z końca stawki.