Inżynier jednego z zespołów NASCAR Cup Series uzyskał dostęp do poufnych informacji i przekazał je innemu zespołowi. NASCAR potwierdziło, że są świadomi tych zarzutów, choć szczegóły nie zostały ujawnione, ponieważ żaden z zespołów nie złożył oficjalnej skargi.
Rzecznik NASCAR przyznał w rozmowie z Associated Press podczas weekendu na torze Charlotte Motor Speedway, że seria wyścigowa monitoruje rozwijający się konflikt między dwoma zespołami. Inżynier, który pracuje obecnie w Joe Gibbs Racing i kończy kontrakt w tym roku, miał prowadzić rozmowy o potencjalnym zatrudnieniu z innymi zespołami, o czym poinformowali przedstawiciele kilku ekip, którzy chcieli zachować anonimowość.
Zespół Joe Gibbs Racing nie zdecydował się na komentarz. Z kolei NASCAR potwierdziło, że jeden z zespołów, nie biorący udziału w play-offach, zapłacił inżynierowi za przekazanie informacji dotyczących ustawień samochodów.
Seria nie może podjąć żadnych działań, dopóki nie zostanie złożona skarga lub pozew, co wywołuje obawy, że pracownicy mogą bezkarnie przekazywać własność intelektualną rywalom.
Źródło: apnews.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
