Kościuszko nadal z defektem silnika

Pierwsza pętla Rajdu Monte Carlo pokonywana była przez załogę LOTOS Rally Team z defektem silnika. Niestety pomimo wymiany listwy wtryskowej i świec podczas południowego serwisu, problem powtórzył się ponownie na pierwszym w drugiej pętli odcinku specjalnym.

Michał Kościuszko i Maciek Szczepaniak, aby dojechać do mety odcinka, prawie 30 kilometrów pokonywali bardzo wolnym tempem. Na zwiększenie dużej starty czasowej załogi LOTOS Rally Team miała także wpływ wymiana przebitej opony na oesie.

„Zdecydowanie mamy problem z silnikiem. Pomimo serwisu nie udało się usunąć defektu. Na oesie silnik przestał pracować właściwie. Jedyna szansa na dalszy udział w rajdzie to przejechanie kolejnego, 4. odcinka specjalnego i dotarcie do serwisu wieczornego. Mam nadzieję, że będzie to możliwe” – powiedział załamany Michał Kościuszko.

Dzisiaj załoga LOTOS Rally Team musi pokonać łącznie z dojazdówkami ponad 150 kilometrów, w tym 30 kilometrów czwartego odcinka specjalnego, aby dalej jechać w rajdzie.

Strategicznym partnerem zespołu LOTOS Rally Team jest Grupa LOTOS. Partnerami wspierającymi starty Michała Kościuszko w Mistrzostwach Świata w kategorii WRC są także marka paliw LOTOS Dynamic, marka olejów silnikowych LOTOS oraz marka Red Bull.

Źródło: Informacja prasowa LOTOS Rally Team

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze