Spengler kończy współpracę z BMW M Motorsport po 13 latach

Bruno Spengler, legenda DTM i długoletni ambasador marki, opuszcza BMW M Motorsport po 13 latach współpracy. Zaledwie kilka tygodni po tym, jak został twarzą nowego programu rozwoju kierowców BMW M Racing Academy, Kanadyjczyk postanowił opuścić szeregi niemieckiego producenta.

„Bruno Spengler to legenda w historii BMW M Motorsport” – powiedział Andreas Roos, szef BMW M Motorsport. „Jego osiągnięcia sportowe mówią same za siebie, ale jego pozytywne podejście uczyniło go ulubieńcem fanów. Życzę Bruno wszystkiego najlepszego w przyszłości zawodowej i prywatnej i mam nadzieję, że jeszcze zobaczymy go na torze”.

Spengler dołączył do BMW M Motorsport pod koniec 2011 roku, aby odegrać kluczową rolę w powrocie marki do serii DTM. Już w drugim wyścigu sezonu 2012, na torze Lausitzring, zwyciężył za kierownicą swojego BMW M3 DTM, który szybko zyskał przydomek „Czarna Bestia”. W tym sezonie Spengler zdobył cztery zwycięstwa i został mistrzem serii po emocjonującym finale na torze Hockenheim. BMW M Team Schnitzer oraz BMW M Motorsport wywalczyły wówczas również tytuły w klasyfikacji zespołowej i producentów. Między 2012 a 2019 rokiem Spengler wziął udział w 122 wyścigach DTM dla BMW, zdobywając siedem zwycięstw i 24 miejsca na podium.

Oprócz kariery w DTM, Spengler odnosił sukcesy także w wyścigach GT. Zdobywał miejsca na podium w prestiżowych 24-godzinnych wyścigach Daytona i Spa-Francorchamps oraz w 12-godzinnym wyścigu Sebring. W 2015 roku wystartował w Spa w legendarnym BMW Z4 GT3 w zespole z Alessandro Zanardim i Timem Glockiem. W 2023 roku, w duecie z Jensem Klingmannem, wywalczył tytuł mistrza włoskiej serii GT Sprint, prowadząc BMW M4 GT3.

Sam Spengler podkreśla, jak trudna była decyzja o odejściu: „Dziękuję całej rodzinie BMW M Motorsport, inżynierom, mechanikom i wszystkim, z którymi miałem przyjemność współpracować przez ostatnie 13 lat. To była niesamowita przygoda, pełna niezapomnianych chwil. Szczególne podziękowania kieruję do dra Klausa Draegera oraz rodziny Schnitzer, z którymi zdobyłem tytuł w 2012 roku. Decyzja o odejściu nie była łatwa, ale nadszedł czas, by zmierzyć się z nowym wyzwaniem, które otworzy przede mną długoterminowe perspektywy”.

Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej BMW