Laurens Vanthoor i jego brytyjski partner Adam Carroll byli najszybsi w pierwszej sesji treningowej na torze Donington Park. Drugie miejsce należało do walczących o mistrzostwo kierowców BMW nr 18 od Vita4One.
Choć treningi tylko w niewielkiej części odwzorowywały wyniki wyścigów – rywalizacja o tytuły mistrzów niemal wymusza na czołowych kierowcach przygotowania już od początku finałowej rundy. Spodziewaliśmy się więc dobrych czasów wszystkich pretendentów do podium mistrzostwa świata – o ile jednak swoje zadanie spełniły Audi oraz czołowe BMW i McLaren – o tyle Mercedesy nieco schowały się w cień, dość wolno rozpoczynając finałową rundę sezonu…
Jedynym czasem poniżej 1:28 okazał się wynik Laurensa Vanthoora, który na Donington Park startował będzie wyjątkowo z Adamem Carrollem. Dla ich zespołu, celem jest już praktycznie tylko obecność na podium wśród ekip – dla BMW nr 18 natomiast, Donington to finał walki o mistrzostwo wśród kierowców, dlatego też Michael Bartels i Yelmer Buurman ponownie stawili się do rywalizacji – i ponownie znaleźli się w czołówce, wykręcając tym razem drugi czas sesji, 1:28,034.
Niewiele wolniejsi byli kierowcy Lamborghini od Reiter, Audi nr 33 od WRT oraz McLarena nr 1 od Hexis – za to ponad pół sekundy do BMW tracili jego główni konkurenci, Marc Basseng i Markus Winkelhock z Mercedesa nr 38. Ich 1:28,579 był dopiero ósmym czasem sesji – a co gorsza, kierowcy nieco obawiają się o to, jak ich samochód zachowuje się na tym konkretnie torze. Dziewiąty wynik zaliczyli ich koledzy z All-Inkl z Mercedesa nr 37.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
