Drugi raz w tym sezonie, dwa pierwsze miejsca zajęły McLareny MP4-12C GT3 zespołu Hexis. Załoga nr 1 pokonała kolegów z pojazdu nr 2 oraz Audi nr 33 od Team WRT – w GT3 triumfował po raz pierwszy Team Novadriver.

O ile wyścig kwalifikacyjny można było określić jako pogodowo niepewny – wyścig główny był już typowym starciem przy pogodzie deszczowej. Rozpoczęta za samochodem bezpieczeństwa rywalizacja, już od startu eliminowała kandydatów do zwycięstwa – a zakończyła się podwójnym sukcesem Hexis, który odpłacił się załogom Audi za atak z wyścigu kwalifikacyjnego. Kolejny słaby start zaliczyli liderzy klasyfikacji generalnej z załogi nr 18 oraz całego zespołu Vita4One. 

Choć to nie pierwszy dublet Hexis – tym razem miał on miejsce w wyścigu głównym, co poważnie wzmocniło jego pozycję w walce o mistrzostwo. Kierowcom McLarenów widocznie pomagał mokry tor – gdy samochód bezpieczeństwa zjechał po raz pierwszy, Fréderic Makowiecki z nr 1 przeskoczył na miejsce drugie, a Alvaro Parente z nr 2 na czwarte. Za drugim razem, po doścignięciu Mercedesa nr 38, oba wyszły na czoło – i już do końca walczyły praktycznie tylko o to, kto pierwszy przekroczy linię mety. 

Gdy McLareny przesuwały się do przodu, na czele znajdował się Markus Winkelhock w Mercedesie nr 38 od All-Inkl. Niemiec wyszedł na prowadzenie atakiem na samym początku wyścigu – niestety nie zdołał utrzymać go w konfrontacji z Makowieckim i Parente, tuż przed otwarciem alei serwisowych. Po zmianach, pozycja Mercedesów wyraźnie osłabła – i tylko niebezpieczne zagrania i kary dla Ferrari dały załodze nr 38 piąte miejsce – wytrącony przez Ferrari nr 4 pojazd nr 37 natomiast, ostatecznie był dziewiąty. 

Udany występ Audi w wyścigu kwalifikacyjnym sugerował ich możliwości także w walce o dużą ilość punktów – tu jednak, kierowcy Team WRT szybko stracili dobre pozycje startowe. W połowie wyścigu, będąc za McLarenami, Mercedesami i Ferrari, Audi zaczęły jednak odrabiać straty – a dzięki pit-stopom i skutecznej rywalizacji z All-Inkl i Ferrari nr 3, Olivier Jarvis i Laurens Vanthoor dojechali do mety na miejscach trzecim i czwartym, cały weekend w Rosji mogąc uznać za udany. 

Nieudany był to natomiast wyjazd dla AF Corse – tym razem także z powodu niewytrzymania presji rywalizacji. A zapowiadało się dobrze – Toni Vilander parł do przodu, przez zjazdem na pit-stop będąc piąty – a po zjeździe, załoga nr 3 była już trzecia. Dobrze walczyła także załoga nr 4 – lecz w ostatnim kwadransie wyścigu, podczas ataków, Filip Salaquarda z nr 3 obrócił McLarena nr 2, a Francesco Castellacci z nr 4 szturchnął Mercedesa nr 37. Nr 4 był ostatecznie szósty, a nie trzeci – a nr 3 zjechał do boksów z powodu usterki będącej skutkiem kontaktu z McLarenem. 

No i jeszcze ekipa Vita4One, która po raz kolejny nie pokazała się z dobrej strony. Już na pierwszym zakręcie po zjeździe samochodu bezpieczeństwa, Nicolaus Mayr-Melnhof wpadł w poślizg i spadł na koniec stawki – a dodatkowo, później musiał zjechać on na wcześniejszy pit-stop z powodu drobnej awarii w lewym przednim kole. Załoga nr 18 ukończyła wyścig na miejscu ósmym – wyprzedzając jednak tylko tych, których dopadł pech lub kara… 

I jeszcze seria GT3 – a tutaj, już na początku wyścigu kłopoty miał Mercedes nr 102 od Heico – a Lamborghini nr 111 wypadło poza tor, zmuszając sędziów do ponownego wyjazdu na tor samochodu bezpieczeństwa. Gdy rywalizacja ruszyła – znów wydawało się, że pewnikiem w walce o zwycięstwo będzie Mercedes nr 101 – ten jednak niespodziewanie uległ awarii, przez co spadł o kilka pozycji – a o tą czołową rozpoczęła się rywalizacja innych ekip. 

Z tych, szybko odpadło Ferrari nr 150 – za to wyjątkowo dobrze radzili sobie Rosjanie z ekipy Esta, raz po raz utrzymując wysokie pozycje w stawce. Nie oni jednak, a Portugalczycy w pojedynczym Audi od Team Novadriver okazali się najszybsi, wychodząc na prowadzenie w połowie wyścigu – a pod koniec dochodząc do siódmego miejsca w całej stawce pojazdów na Moscow Raceway. Drugie miejsce ostatecznie zdobyła załoga nr 199, wyprzedzając kolegów z nr 177 od Esta.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze