Frank Kechele przejechał najszybciej jedno okrążenie toru Spa-Francorchamps podczas wczorajszych sesji kwalifikacyjnych i – w wyniku odwołania sesji Superpole – został zdobywcą pierwszego pola startowego do 24-godzinnego wyścigu.
Niemiec, który dzieli BMW Z4 z Mathiasem Laudą i Gregem Franchi zakończył obydwie części czwartkowych kwalifikacji (dzienną i nocną) na szczycie tabeli i to właśnie ta załoga ruszy z pole position do legendarnego belgijskiego wyścigu, który w tym roku stanowi czwartą rundę Blancpain Endurance Series. Dzisiejsza sesja Superpole, w której miało wziąć udział 20 najszybszych załóg, została odwołana z powodu wyjątkowo obfitych opadów deszczu.
Najlepszy czas Kechelego wynosił 2:19.473 i był lepszy o zaledwie osiem setnych od najszybszego okrążenia Maxa Martina w BMW teamu Marc VDS, również reprezentującego klasę Pro.
Rywalizujący w klasie Pro-Am Alvaro Parente w McLarenie MP4-12C ekipy Von Ryan Racing po zsumowaniu wyników Q1 i Q2 znalazł się na trzecim miejscu ze stratą dwóch dziesiątych sekundy. Najszybszym z czterech pół-fabrycznych Audi R8 LMS ultra był egzemplarz prowadzony przez z Stéphane’a Ortelliego z WRT.
Z kierowców klasyfikowanych w Gentlemen Trophy najwyższe miejsce na polach startowych – piętnaste – zajmie załoga Giacomo Picciniego w Ferrari 430 Scuderia od Kessel Racing. Włoch wykręcił czas 2:22.868.
Źródło: www.autosport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
