Zespół 2 Seas Motorsport jest na najlepszej drodze do wygrania 10. edycji wyścigu Gulf 12 Hours na torze Yas Marina, po tym jak oba jego samochody jako jedyne ukończyły pierwszą połowę rywalizacji na okrążeniu lidera.
Startująca z pole position załoga #1 – Isa Al Khalifa, Ben Barnicoat i Martin Kodrić – zapewniła sobie pierwsze pole startowe także do drugiej części sobotniego wyścigu, pomimo nieplanowanego pit-stopu na trzy minuty przed końcem pierwszej części, spowodowanego przebitą oponą.
Zjazd do boksów sprawił, że półtoraminutowa przewaga nad siostrzaną załogą #66 – w składzie Ian Loggie, Morgan Tillbrook, Casper Stevenson – stopniała do zaledwie czterech sekund. Drugi z Mercedesów-AMG prowadził po pięciu godzinach za sprawą szybkiej jazdy Stevensona, lecz gdy za kierownicą zmienił go Loggie, było tylko kwestią czasu, aż Kodrić odbierze mu prowadzenie.
Eddie Cheever III, Giorgio Sernagiotto i Tani Hanna zajmują trzecie miejsce, lecz załoga Ferrari #51 od AF Corse traci do liderów już pełne okrążenie. Cheever rozpoczął ostatnią godzinę rywalizacji na piątej pozycji, lecz wyprzedził Alessio Salucciego w podobnym aucie zespołu VR46 i skorzystał na kolizji Mikkela Maca z samochodem GT4, która ściągnęła Ferrari #91 do alei serwisowej.
Salucciego w końcówce wyprzedził także Dominik Bauman w Mercedesie-AMG #88 ekipy SPS Automotive Performance. Cheever, Bauman i Salucci przekroczyli metę pierwszej części z jednakową ilością okrążeń. Nieplanowany pit-stop Maca kosztował do dwa okrążenia straty do tej trójki, a przed nim uplasowali się także dwaj liderzy klasy dżentelmenów.
Z walki o zwycięstwo odpadło już kilku potencjalnych faworytów. Już w pierwszej godzinie Roberto Pampanini rozbił Ferrari #11 od Kessel Racing w 9. zakręcie, rywalizująca w klasie Pro załoga Mercedesa-AMG #75 straciła pięć okrążeń po awarii amortyzatora, z kolei jedyne w stawce Audi zespołu Attempto Racing doznało dwóch awarii mechanicznych – najpierw tylnego hamulca, a potem skrzyni biegów.
It's a big hit for the #11 Kessel Racing Ferrari 488 of Roberto Pampanini. His car hits the barrier at the inside of Turn 9 and comes to rest at the back of the corner.
— Gulf 12 Hours (@gulf12hours) January 8, 2022
Major work will be needed to get the car back out.#Gulf12Hours pic.twitter.com/SIYtDF84aQ
Druga część wyścigu Gulf 12 Hours rozpocznie się o godzinie 14:33 polskiego czasu – zaledwie kilkanaście minut przed zachodem słońca w Abu Zabi.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
