W ubiegły weekend fani GT World Challenge mogli nie odchodzić od ekranów – zmagania toczyły się na torze Misano dla GT World Challenge Europe oraz Sonoma dla GT World Challenge America.
Zacznijmy od zmagań europejskich:
Tor Misano położony we Włoszech w pobliżu Morza Adriatyckiego przywitał kierowców słoneczną, niemal bezchmurną pogodą przez cały weekend wyścigowy.
Do walki w trzech 90-minutowych wyścigach stanęło 23 drużyny. Triumfowali kolejno: Charles Weerts oraz Dries Vanthoor jadący dla zespołu Belgian Audi Club Team WRT w wyścigu pierwszym. Drugi wyścig należał do Timur Boguslavskiy, Raffaele Marciello jadących Mercedesem-AMG GT3 w barwach zespołu AKKA ASP. Trzeci wyścig ponownie na pierwszym miejscu ukończyli panowie Charles Weerts i Dries Vanthoor umacniając przewagę swojego zespołu o 24 punkty (65,5 - 41,5) nad drugim w klasyfikacji zespołem Akka ASP.
O wielkim pechu może mówić Thomas Neubauer jadący dla Tech 1 Racing w Lexusie RCF GT3 – zawodnik będący najszybszy w dwóch z trzech sesjach kwalifikacyjnych w pierwszym wyścigu musiał zrezygnować z powodu problemu technicznego w jego pojeździe a wyścig numer 3 zakończył się na poboczu toru po zepchnięciu przez Bentleya z numerem 107 w trakcie walki o drugie miejsce na 12 min przed końcem wyścigu.
W klasie GT4 startowało 19 kierowców w dwóch wyścigach.
W pierwszym wyścigu pierwsi na metę dojechali X. Lloveras i L. Ibanez z teamu NM Racing Team jadący Mercedesem AMG GT4. Drugi wyścig należał do zespołu AGS Events reprezentujących na torze przez T. Nouet oraz V. Hasse Clot jadących samochodem Aston Martin Vantage AMR GT4.
Następny wyścig odbędzie się na torze Nürburgring 5-6 września w ramach GT World Challenge Europe Endurance Cup.
Ci, którzy chcieli obejrzeć Amerykańską ligę GT na żywo musieli poświęcić trochę z nocy ponieważ wyścigi ostatni wyścig zaczynał się o godzinie 01:30 naszego czasu. W sesjach sprint brały udział aż 5 klas pojazdów: GT3, GT4 oraz TCR, TC oraz TCA z czego trzy ostatnie rywalizowały podczas jednego wyścigu. Podobnie jak w Europie cały weekend wyścigowy był wyjątkowo słoneczny i bezchmurny. Trudno także mówić o tłoku na torze ponieważ w każdej z klas startowało około 12 samochodów.
W klasie GT wygrali Martin Fuentes i Rodrigo Baptista – Squadra Corse w wyścigu pierwszym.
Wyścig drugi należał zawodników Shelby Blackstock oraz Trent Hindman jadących dla Racers Edge Motorsports.
Następny wyścig: Road America 28-30 sierpnia.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
