Nowa Corvette i jej wersja torowa

Przy okazji prezentacji nowej Corvette koncert GM ujawnił niektóre informacje na temat jej przyszłorocznej wersji wyścigowej.

Za sprawą przeniesienia silnika z przodu za kabinę kierowcy, czwartkowa prezentacja nowej Corvette C8 była jedną z najbardziej oczekiwanych premier tego roku. Z niecierpliwością czekali na nią nie tylko fani marki, ale i kibice wyścigów, chcąc uzyskać więcej informacji na temat jej wersji torowej. Choć w przeciwieństwie do cech modelu drogowego, o C8.R dowiedzieliśmy się niewiele, niektóre plotki na ten temat zostały ostatecznie rozwiane.

Zaskoczeniem było między innymi ujawnienie filmu z zamaskowanym pojazdem przez Chevroleta. Co ciekawe, auto nie różni się aż tak bardzo od obecnego C7.R, jednak zmiana umiejscowienia silnika jest niezaprzeczalna. Bardziej zaskakujący jest dźwięk jednostki napędowej, który dotychczas był jedną z najbardziej wyrazistych cech wyścigowej Corvette. Wielu obserwatorom, dźwięk sugeruje przejście warsztatu Pratt & Miller z typowego V8 znanego jako LS7.R na nowy motor, być może doładowane V6 lub V8. O tym dowiemy się jednak prawdopodobnie dopiero podczas prezentacji wyścigówki, a ta ma pojawić się po raz pierwszy na torach w najbliższej batalii 24h Daytona.

Warto też wspomnieć, że Corvette C8 nie jest pierwszym projektem tego modelu z silnikiem umieszczonym centralnie. Mniej lub bardziej nietypowych prototypów było kilka. W latach 1968-1977 powstała wręcz cała seria prototypów o oznaczeniach rozpoczynających się od liter XP opartych na wersji C3. Jeden z nich, XP-882, był wręcz o krok od produkcji seryjnej. Nas najbardziej zainteresował jednak wyścigowy prototyp CERV-II z roku 1964, który miał w Le Mans rywalizować z Fordem GT40 i Ferrari 248 SP, a który upadł w wyniku decyzji księgowych i zarządu GM.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze