Elektryczna GT z przynajmniej rocznym opóźnieniem

Organizatorzy Elektrycznych Mistrzostw GT po raz drugi przełożyli rozpoczęcie pierwszego sezonu. Planowana początkowo na 2017 rok edycja nie wystartuje przynajmniej do lata przyszłego roku.

Elektryczne Mistrzostwa GT miały powstać z inicjatywy Electric GT Holdings, którego szefem jest Mark Gemmell. Od momentu przedstawienia pomysłu, gotowy do startu samochód Tesla P85 – od tamtej pory zmieniony na mocniejszy model P100D – został zaprezentowany na targach Autosport International oraz wielokrotnie testowany przez różnej klasy kierowców, w tym mistrza Formuły E Lucasa di Grassiego.

Seria ogłosiła 17 z planowanych 20 zawodników, a także nieaktualny już prowizoryczny kalendarz. Problem pojawił się jednak z pozyskaniem zespołów – w celu wystawienia 20 aut seria potrzebuje 10 ekip, lecz podobno ich oferta nie spotkała się z żadnym zainteresowaniem.

W starcie EGT może dodatkowo przeszkodzić Jaguar, który ogłosił utworzenie konkurencyjnej serii, która ma towarzyszyć Formule E. Ma ona wystartować w sezonie 2018/2019.

Źródło: racing24-7.net

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze