Seria GT Chin stanie się tegorocznym polem bitwy dla kierowców walczących o triumf w serii Asia GT. Decyzja jest skutkiem pojawienia się na tamtym kontynencie konkurencyjnej serii Blancpain GT Asia.
Będąca dotychczas czołową serią GT w tamtym regionie, w tym roku Asia GT przeżyła załamanie z powodu pojawienia się tam Organizacji Stéphane Ratela i jego serii Blancpain GT Asia. Pierwszym tego skutkiem stało się odwołanie marcowej rundy w Malezji, która nie odbyła się ze względu na małą ilość chętnych – mimo tego, organizatorzy wciąż nie określali, czy odwołana zostanie cała tegoroczna rywalizacja. Ratunkiem okazała się być chińska rywalizacja pojazdów GT, która w tym roku stanie się polem bitwy także o tytuł mistrza GT Azji.
Połączenie serii jest wynikiem rozmów szefa GT Asia Davida Sonenschera z szefem GT Chin, Jimem Ye. Jak stwierdzają przedstawiciel serii, mariaż ten będzie korzystny dla obu stron – serii GT Asia pozwoli przetrwać trudny okres i da jej czas na decyzje dotyczące przyszłości, GT Chin da natomiast cenne doświadczenie partnera dla kraju dopiero rozwijającego swój wewnętrzny motosport. Obaj zapowiadają również współpracę w kolejnych latach, nie ujawniając jednak konkretnych planów na temat dalszego istnienia GT Asia.
Tegoroczna, druga odsłona GT Chin rozpoczyna się w ten weekend przedsezonowymi testami na torze Goldenport Motor Park w Pekinie – w tym samym miejscu, miesiąc później odbędzie się pierwsza z sześciu tegorocznych rund. Kolejne będą miały miejsce na chińskich torach Ordos, Zhuhai, Szanghaj, Chengdu oraz Zheijang – triumfator serii w klasie GT3, prócz tytułu mistrza GT Chin automatycznie odbierze również puchar serii GT Asia.
Źródło: dailysportscar.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.