Pięć aut w walce o zwycięstwo

Toni Vilander prowadzi na trzy godziny do końca tegorocznej edycji wyścigu Bathurst 12 Hour. Fin pozostał na torze podczas ostatniej neutralizacji, by utrzymać się przed Patrickiem Longiem w Porsche od Competition Motorsports.

W czasie kiedy Vilander jechał perfekcyjnie, Long uwiązał się w walkę z Maro Engelem w Mercedesie od HTP Motorsport, która zakończyła się obróceniem tego drugiego w szybkim zakręcie Chase. Engel kontynuował jazdę i jest obecnie trzeci, za Amerykaninem, który musiał odbyć karę przejazdu przez boksy za ten incydent.

O miejsce w pierwszej trójce walczą jeszcze Oliver Jarvis w Bentleyu i Liam Talbot z Porsche #912 od Walkinshaw Racing, będący ostatnim kierowcą na okrążeniu lidera. Alvaro Parente w McLarenie #1 długo walczył o dołączenie do tej grupy, lecz ani razu nie znalazł się przed liderem w momencie neutralizacji, by skorzystać na wyjeździe samochodu bezpieczeństwa.

Pierwsze godziny drugiej połowy wyścigu zebrały swoje żniwo. Z wyścigu odpadło m.in. walczące o zwycięstwo w klasie AM Audi #5, którego koło zostało uszkodzone w kolizji z Lamborghini. Problemy miało Porsche #41, który wypadł z toru po eksplozji opony. Ten pojazd kontynuował jednak walkę po wyciągnięciu ze żwirowego pobocza.

Pecha miał fabryczny Nissan #24, który przestał się liczyć w walce o zwycięstwo z powodu problemów ze skrzynią biegów. Zespół RJN w rekordowym czasie uporał się z usterką, lecz kosztowało ich to dwa okrążenia straty.

Źródło: dailysportscar.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze