Todt: FIA powinna mieć większą kontrolę nad F1

Prezydent FIA Jean Todt uważa, że organ zarządzający powinien mieć pełną kontrolę nad sposobem funkcjonowania Formuły 1.

Proces zarządzania i podejmowania decyzji w Formule 1 znalazł się w ostatnim czasie w ogniu krytyki ze względu na brak jednoznacznego ukierunkowania się wobec przepisów na sezon 2017, ale również ze względu na kwestię kwalifikacji.

Podczas briefingu dla mediów w trakcie weekendu wyścigowego w Bahrajnie, zapytany, czy mógłby zmienić strukturę zarządzania, gdyby FIA znów otrzymała pełną władzę, Todt odpowiedział: „To byłoby logiczne. FIA powinna mieć pełną kontrolę jako ciało zarządzające w Formule 1. Z historycznego punktu widzenia tak jednak było, gdyż taką sytuację zastałem”

Po tym, jak zasugerowano mu, że F1 potrzebuje przejęcia ponownie kontroli przez swego rodzaju dyktatora, odpowiedział: „Przepraszam, ale ja nie jestem dyktatorem. Gdybym nim był, wówczas zostawiłbym Q1 i Q2 w nowej formie, a przywróciłbym Q3 do stanu z poprzedniego roku. Mimo wszystko 250 członków FIA powierzyło mi rolę prezydenta, więc nie mogę pozwolić, by FIA została za to pozwana. Normalnie gdy dyktatorzy tak robią – a mamy bardziej poważniejsze przykłady tego niż sport – zawsze kończyło się to niepowodzeniem. Czas dyktatorów jest już przeszłością. Mamy zarząd, który respektuję i tak długo, jak będę prezydentem FIA, będę kierować się głosem zarządu”.

„Sposób zarządzania nie jest dobry, ale on istnieje już od dziesięcioleci. Poczekamy do momentu odnowienia Porozumienia Concorde w 2020 i wówczas podejmiemy decyzję o zmianie rządów. Mamy rok 2016 i tak musi pozostać do roku 2020. Nie możemy zakończyć funkcjonowania tego rządu, chyba, ze zespoły, posiadacz praw komercyjnych i FIA zdecydują się na zmiany, to możemy zrobić to jutro”.

W liście wystosowanym przez Stowarzyszenie Kierowców Grand Prix kierowcy zasugerowali, że obecny sposób zarządzania Formułą 1 jest „przestarzały i źle zorganizowany”. Todt w odpowiedzi napisał list prywatny, w którym zaprosił zawodników na rozmowy w każdej chwili, jeśli tylko mają obawy. Stwierdził jednak, że niewielu kierowców może zdawać sobie sprawę z obecnej struktury zarządzania.

„Z całym szacunkiem dla kierowców, ale jeśli zapytać ich, jak działa zarządzanie, to nie jestem pewien, czy by wiedzieli. Może się mylę. Mogę sympatyzować z nimi, mówiąc ‘Kochamy nasz sport, pomóżcie nam zapewnić, że będzie on zdrowy i przejrzysty’, jednak dopóki będą mieli konkretnych doradców, to nie będą wiedzieć, jak działa zarządzanie” – dodał prezydent FIA.

Źródło: autosport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze