Alonso: Jeśli Ferrari wygra, będę żałował odejścia

Fernando Alonso powiedział, że będzie żałować odejścia z Ferrari, które nastąpiło pod koniec 2014 roku, jeśli okaże się, że ekipa z Maranello odniesie w tym sezonie sukces i sięgnie po mistrzowski tytuł.

Ferrari rozpoczyna tegoroczną rywalizację mając niemal całkowitą pewność, że udało im się zmniejszyć stratę do Mercedesa, mając jednocześnie nadzieję na to, że pokonanie niemieckiego zespołu jest bardzo możliwe.

Alonso w 2014 roku rozwiązał kontrakt z Ferrari i dołączył do McLarena. Ostatni sezon, łagodnie mówiąc, nie był najlepszy dla Hiszpana. Kierowca ekipy z Woking przyznał, że jeśli w tym sezonie Sebastian Vettel i Kimi Räikkönen będą mieli okazję do osiągnięcia sukcesu, być może będzie żałować odejścia z Ferrari.

Zapytany o taką możliwość, Alonso odpowiedział: „Jeśli zdobędą mistrzostwo, to pewnie tak, ponieważ miałem ofertę od nich zarówno na poprzedni sezon, jak i na ten. Jeśli więc sięgnął po tytuł, prawdopodobnie ja też miałbym możliwość jazdy na mistrzowskim poziomie, jak oni. Na razie jest to jednak wielka niewiadoma”.

Alonso doskonale zdaje sobie sprawę, że McLaren nie zamierza w tym roku wykonać kroku milowego w stronę dobrych wyników. Jednak bez względu na to, jak wielki postęp został dokonany, Hiszpan przyznał, że sytuacja pozostanie trudna do chwili, aż zespół zacznie sięgać po zwycięstwa.

„Zdaję sobie sprawę z trudności, które mieliśmy w ubiegłym roku i jestem świadomy kłopotów, które mogą pojawić się w tym sezonie pod względem wydajności. Jeśli nie odnosisz zwycięstw, nie możesz być szczęśliwy. Tylko jeden kierowca i jeden zespół co roku może być zadowolony. Reszta pozostaje w tej samej sytuacji. Czasami zapominamy, albo staramy się odróżniać to, że kierowca, który kończy wyścig na trzecim, piątym czy siódmym miejscu jest szczęśliwszy niż ten, który kończy na dwunastym, osiemnastym czy dwudziestym drugim miejscu”.

„W moim przypadku jednak to nie działa. Czy gdybym był drugi, piąty, jedenasty czy dwudziesty pierwszy, byłbym w tej samej sytuacji, ponieważ nie miałbym zwycięstwa. Czuję jednak w środku radość, bo widzę zaangażowanie zespołu. Pewnego dnia wygramy. Nie wiem, kiedy to nastąpi, ale współpraca McLarena i Hondy zaowocuje kiedyś zwycięstwem”.

„Chcielibyśmy, aby to stało się jak najszybciej i ciągle pracujemy w tym kierunku. Rozumiem punkt widzenia fanów, dla których walka o czwartą czy piątą pozycję byłaby lepsza niż walka o awans w Q1. Ale z naszego punktu widzenia frustracja jest taka sama, albo nawet większa, gdy ciągle kończysz wyścig na czwartym miejscu” – dodał Hiszpan.

Źródło: motorsport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze