Jost Capito, który wkrótce przejmie obowiązki Jonathana Neale'a na stanowisku dyrektora generalnego w McLaren Racing stwierdził, że zawsze podziwiał brytyjski zespół, który stanowił dla niego idealny model teamu. Niemiec przyznał też, że jego zdaniem Fernando Alonso jest najlepszym kierowcą Formuły 1.
Szef Volkswagena oświadczył, ze jego przejście do McLarena nie miało nic wspólnego z aferą spalinową z ubiegłego roku.
„Negocjacje rozpoczęliśmy już w lecie”
– powiedział Capito hiszpańskiej gazecie Marca. „Jeszcze zanim rozpoczęły się problemy Volkswagena, chciałem by wszystko było jasne”.
Zapytany o to, czy zwyczajnie potrzebował zmiany, odparł:
„Nie, to nie tak. To coś bardziej związanego z sentymentem. Jako dziecko byłem wielkim fanem Bruce'a McLarena, jego teamu i tego, jak Ron Dennis zarządzał biznesem. Dla mnie to zawsze stanowiło pewien model”
- wyznał Niemiec,
Dla Capito najważniejszym zadaniem jest przywrócenie McLarena do dobrej dyspozycji.
„W pierwszej kolejności muszę dowiedzieć się jak wygląda praca w Formule 1. Będziemy mieć wiele problemów do rozwiązania, jednak myślę, że moim głównym zadaniem będzie próba stworzenia solidnego, silnego i konkurencyjnego teamu. Przepisy nie stanowią problemu tak długo, dopóki są takie same dla wszystkich. Musimy po prostu wyciągnąć z tego możliwie jak najwięcej".
W rozmowie z Capito nie mogło zabraknąć pytania o Fernando Alonso, przez wielu uważanego za najlepszego kierowcę Formuły 1. Nie inaczej było i w tym przypadku.
„Nie znam go osobiście, jednak bardzo go podziwiam. Mocno śledziłem jego ubiegłoroczne występy. Nie poddał się i cały czas zachęcał team do dalszej pracy, pomimo wyników, które dla niego, jako kierowcy były frustrujące. Dla mnie Alonso jest najlepszym kierowcą w Formule 1”
- zakończył Jost Capito.
Źródło: onestopstrategy.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
