Button: Doświadczenia z przeszłości pomagają mi w obecnej sytuacji

Jenson Button wierzy, że problemy z jakimi zmagał się w przeszłości w Formule 1, pomogą mu z uporaniu się z obecnymi kłopotami, jakie trapią McLarena od dłuższego czasu.

Od poprzedniego sezonu McLaren po raz kolejny związał się z Hondą, jednak dostarczane przez japońską firmę silniki znacząco odstają od konkurencji. Deficyt mocy w połączeniu z problemami z niezawodnością sprawiły, że zespół z Woking ukończył ubiegłoroczne mistrzostwa na najniższym w historii tej ekipy, 9. miejscu w klasyfikacji konstruktorów.

Jesnon Button, mistrz świata F1 z sezonu 2009, robi jednak dobrą minę do złej gry, argumentując, że w spędzony w Benettonie sezon 2001, a także współpraca z fabryczną ekipą Hondy w latach 2007-2008 wiele go nauczyła i wzmocniła jako kierowcę, mimo że jego dorobki punktowe oscylowały w granicach kilku oczek.

„Ludzie przychodzą do Formuły 1 w różnych punktach swojej kariery, do zespołów, które są konkurencyjne lub nie. W moim przypadku była to mniej konkurencyjna ekipa. Pierwsze zwycięstwo w wyścigu dużo dla mnie znaczy, ponieważ ciężko na to pracowałem i doświadczyłem wiele problemów i bólu na drodze do tego. To naprawdę wyjątkowe uczucie kiedy wygrywasz. Nigdy nie widziałem tylu zarośniętych facetów, którzy płakali, tak jak to miało miejsce podczas mojego pierwszego tryumfu w 2006 - cała ekipa płakała. Stawianie czoła problemom jest trudne. Nikt z nas tego nie lubi, ale czasami trzeba spojrzeć na to z innej strony, wyciągnąć z tego wnioski i zastanwoić się jakim kierowcą i jakim człowiekiem się dzięki nim stajesz. W mojej karierze zrobiło to ogromną różnicę. Uczyniło mnie to znacznie silniejszą osobą”.

Button przyznaje, że lata 2003-08, kiedy współpracował z Hondą, która na początku była jedynie dostawcą silników dla zespołu BAR, w barwach którego jeździł Brytyjczyk, również były ciężkie dla japońskiego producenta. Wierzy on jednak, że w tym sezonie, po roku prób, ich forma będzie znacznie lepsza.

"Dało nam to do zrozumienia, że nie jest łatwo działać w tym sporcie” – powiedział Button. "Jest niesamowicie konkurencyjny. Jesteś na radarze przez cały czas. Nie możesz nagle odciąć się od tego sportu. Jeśli masz jakiś problem, wszyscy o tym wiedzą i chcą o tym rozmawiać i cię upokorzyć. To bardzo trudne. Dla takiej kultury jak japońska, to szczegółnie trudne. Czasami mogą się czuć jakby odebrano im honor. To był bardzo trudny sezon, ale oni są pozytywnie nastawieni, pracują na 100% i wprowadzą w przyszłym roku duże zmiany, zarówno w aspekcie mechanicznym, jak i aerodynamicznym. Musimy się poprawić wszędzie i właśnie to zrobimy”.

Źródło: autosport.com