Romain Grosjean wywalczył dziewiąte miejsce w swoim ostatnim wyścigu dla ekipy z Enstone podczas kończącego sezon Grand Prix Abu Zabi.
Początek wyścigu wydawał się być bardzo trudny dla Francuza, zważywszy na fakt startu z osiemnastego pola, po wymianie skrzyni biegów w jego samochodzie. Dzięki dobremu tempu, a także doskonale dobranej strategii, kierowca Lotusa zdołał minąć linię mety na dziewiątej pozycji.
Ten wyścig zakończył dziesięcioletnią współpracę pomiędzy zespołem z Enstone a Grosjeanem. Przez te lata był kierowcą rozwojowym, a w końcówce sezonu 2009 także kierowcą wyścigowym stajni. W 2011 powrócił za stery samochodu, będąc kierowcą testowym, a w 2012 został ponownie zakontraktowany jako kierowca wyścigowy. Od przyszłego sezonu zmienia barwy, przechodząc do debiutującej ekipy Haas F1 Team.
„To była dla mnie przygoda pełna emocji. Jestem szczęśliwy, że mogłem odwdzięczyć się punktami zespołowi w ostatnim wspólnym wyścigu. Cały czas musiałem naciskać, a nie było łatwo. Dużo można było zrobić jeszcze z samochodem. Komunikacja z pit wall była świetna, a pit stopy fantastyczne. Wiele zawdzięczam tej ekipie, jest dla mnie jak rodzina. Chciałbym tu wrócić w przyszłości. To był mój najlepszy sezon dotychczas”
– powiedział Grosjean.
Francuz zakończył sezon na jedenastej pozycji w klasyfikacji generalnej, gromadząc 51 punktów. Jego kolega zespołowy, Pastor Maldonado zdobył 27 punktów, zamykając sezon na czternastym miejscu.
Źródło: gpupdate.net
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
