Chilton także rozmawiał z Haas F1 Team

Były kierowca Marussii, Max Chilton ujawnił, że prowadzi dyskusje na temat potencjalnego dołączenia do ekipy Haas F1 na sezon 2016, przyznając jednocześnie, że zawarcie umowy wydaje się być mało prawdopodobne.

Chilton ścigał się w Formule 1 wraz z Marussią w sezonach 2013 i 2014, jednak ze względu na problemy administracyjno-finansowe zespołu i przemianowanie go na Manor, Brytyjczyk ostatecznie nie znalazł miejsca w ekipie na kolejny sezon. W tym sezonie kierowca bierze udział w amerykańskiej serii Indy Lights, gdzie odniósł zwycięstwo i dodatkowo czterokrotnie stawał na podium.

„Prowadziłem pewne rozmowy w tej sprawie. Kilka tygodni temu powiedzieli, że prowadzą rozmowy z dziesięcioma kierowcami i ja jestem z pewnością jednym z nich. Bardzo chciałbym otrzymać swoją szansę” – powiedział Chilton.

Brytyjczyk nie spodziewa się jednak, aby to on trafił ostatecznie do amerykańskiej ekipy.

 „Mam silne przeczucie, że szansę otrzyma jeden z młodych zawodników Ferrari, ponieważ jest to w większości projekt Ferrari, a oprócz niego będą zapewne potrzebowali doświadczonego kierowcy. Chciałbym myśleć o tym, że jestem doświadczony, ale jeśli naprawdę potrzebowaliby naprawdę kogoś doświadczonego to myślę, że w stawce jest konkretna ilość zawodników, którym mogą zaproponować jazdę w zespole”.

„Myślę, że może to być Nico Hülkenberg. Nie widzę w tej roli Jensona Buttona. Oprócz tego nie widzę, aby w przyszłym roku ktoś z doświadczeniem nie znalazłby miejsca w stawce w przyszłym roku. Chciałbym otrzymać szansę, ale prawdopodobnie nie dojdzie to do skutku” – zakończył.

Źródło: gpupdate.net

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze