Romain Grosjean, kierowca ekipy Lotusa, stwierdził, że Spa jest torem, do którego doskonale wpasuje się jego samochód napędzany silnikiem Mercedesa.
Po trzytygodniowej przerwie w Formule 1, już w następny weekend kierowcy powrócą do ścigania na uwielbiany przez siebie tor. Również i Grosjean wskazuje na to, że należy on do czołówki ulubionych przez niego torów.
“Spa jest jednym z najlepszych torów, jeśli nie najlepszym z wszystkich. Dla mnie, jako kierowcy, to jest tor marzenie, ze wzniesieniami, szybkimi oraz średnio szybkimi, ale technicznymi zakrętami i kilkoma prostymi, dobrymi do wyprzedzania. To jest tor z duszą. Zawsze cieszę się tym, że się tu ścigam. Podobnie jak większość kierowców”, powiedział Francuz.
W ostatnim przed przerwą wyścigu, Grand Prix Węgier, Romain Grosjean uplasował się na 7. miejscu, które jak widać jest jego ulubionym, ponieważ w tym sezonie na 10 wyścigów, aż trzykrotnie finiszował na tej pozycji. Francuz ma w planach w kolejnych wyścigać wspinać się coraz wyżej w klasyfikacji i ten marsz ma zamiar rozpocząć już w Belgii, na torze, który według niego jest odpowiedni dla jego samochodu.
„Myślę, że ten tor powinien dobrze współgrać z naszymi mocnymi stronami. Z pewnością jestem gotowy na więcej punktów”
.
„Ja i zespół będziemy robić wszystko co możemy, by wypaść dobrze i osiągnąć najlepszy z możliwych rezultatów. Potrzebujesz dobrych ustawień i wytrzymałego samochodu. Możemy to dostarczyć, więc to będzie interesujące zobaczyć, jak wypadamy na tle rywali”
– dodał Grosjean.
Romain Grosjean wskazuje również na zmienną pogodę, która może dostarczyć problemów podczas tego Grand Prix.
„Potrzebujemy również elementu szczęścia, ponieważ pogoda w Ardenach może stanowić wyzwanie. Zawsze się o tym mówi, że jest część toru, na której pada, a na drugiej jest sucho. Tak może się zdarzyć. Jeśli tak jest w kwalifikacjach, to jest to ogromne wyzwanie, by wyjechać w odpowiednim czasie na szybkie okrążenie, a jeśli w wyścigu, to wyzwaniem jest w odpowiednim czasie zjechać na pit stop, by zmienić opony na deszczówki lub wrócić do slicków. To jest długi tor i złe opony mają duży wpływ na czas”
– wyjaśnił Romain Grosjean.
Kierowca, który od początku swojej kariery w Formule 1, która rozpoczęła się w roku 2012, reprezentuje ekipę Lotusa, w obecnym sezonie zajmuje 10. miejsce w klasyfikacji kierowców, z dorobkiem 23 punktów, zaś jego ekipa plasuje się na 6. pozycji z 35 punktami na swoim koncie.
Źródło: skysports.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.