Wolff: Ta sytuacja jest niedopuszczalna

Szef Mercedesa Toto Wolff powiedział, że seria fatalnych startów w wykonaniu zawodników zespołu jest niedopuszczalna po tym, jak po totalnej dominacji Lewisa Hamiltona wszystkie starania spełzły na niczym jeszcze przed pierwszym zakrętem.

Mercedes z Lewisem Hamiltonem na czele dominował w trakcie wszystkich sesji treningowych, jak również kwalifikacji. Wszystko układało się perfekcyjnie, ale do czasu... Po przesuniętym starcie spowodowanym złym ustawieniem się na polach startowych przez Felipe Massę duet Mercedesa wyraźnie przegrał start na rzecz obu kierowców Ferrari, którzy byli faworytem do zajęcia trzeciego miejsca w wyścigu. Stało się jednak inaczej i po bardzo ekscytującym wyścigu mogliśmy usłyszeć włoski hymn.

Już w poprzednim wyścigu na Silverstone Mercedes dał się ograć na starcie przez Williams, a Węgry pokazały, że powstał z tym wyraźny problem. Dodatkowo na wyścig o GP Belgii kierowcy będą mieli do dyspozycji o wiele mniejszą pomoc w kwestii procedury startowej i to on nich głównie zależeć będzie, jaką pozycję zapewnią sobie na resztę wyścigu. Może to oznaczać mniejsze znaczenie samych kwalifikacji.

Toto Wolff zapytany, w jakim stopniu martwi się o sytuację związaną ze startami, odpowiedział: „Jestem bardzo zaniepokojony”.

„Ostatnio na starcie wyprzedziły nas Williamsy, a teraz duet Ferrari. To, jak również incydenty na pierwszym okrążeniu, wywołały cały ten bałagan. Musimy zaradzić temu dużemu problemowi. To jest nie do przyjęcia i to, dlaczego tak się stało, musi zostać przeanalizowane. Być może jest wiele różnych powodów tego, a nie konkretnie jeden” – mówił szef Mercedesa.

Zespół wprowadził zmiany w obsłudze sprzęgła podczas majowego Grand Prix Hiszpanii, który początkowo wydawał się rozwiązać trapiący problem. Jednakże oprócz rażących startów w wyścigach w Wielkiej Brytanii i Węgrzech, Hamilton już na Red Bull Ringu ucierpiał tuż po zgaśnięciu świateł. Wolff uważa, że sytuacja ta jest dosyć skomplikowana i wiele czynników musiało przyczynić się do powstania tego problemu.

„Są tego różne przyczyny. Bardzo ciężko jest ustawić dobrze samochód. Podczas prób startowych wszystko było w porządku, ale kiedy dochodzi do właściwego startu, jest zbyt duże boksowanie kół. To skutkuje ogromną stratą na starcie, którą nie sposób nadrobić” – dodał Wolff.

Źródło: motorsport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze