Marko: Mercedes mija się z prawdą

Helmut Marko ponownie krytykuje zespół Mercedes, który zawetował przyznanie każdemu kierowcy pięciu silników na sezon 2015.

Podczas Grand Prix Kanady wydarzyło się to, czego spodziewali się wszyscy – jeden z kierowców teamu korzystającego z silników marki Renault, wykorzystał piątą jednostkę napędową. Pierwszą „ofiarą” został Max Verstappen (Toro-Rosso) z siostrzanego zespołu Red Bull Racing, który użył piątego silnika już podczas siódmej rundy, a do końca sezonu pozostało jeszcze dwanaście wyścigów. Poskutkowało to nałożeniem na młodego Holendra kary czasowej w boksach, co przełożyło się na jego ostateczny wynik.

Sytuacja w Red Bull Racing nie wydaje się lepsza. Zarówno Daniel Ricciardo, jak i Daniił Kwiat używają obecnie czwartego silnika, czyli ostatniego, za korzystanie z którego nie otrzymają kary. Christian Horner zapowiedział jednak, że podczas Grand Prix Austrii kierowcy będą musieli sięgnąć po piątą jednostkę napędową, ale według Helmuta Marko może nastąpić to nieco później: „W ciągu najbliższych dwóch, trzech wyścigów będziemy zmuszeni wykorzystać piąte silniki”. Wśród kierowców korzystających z silników Renault w najlepszej sytuacji jest debiutant Carlos Sainz, który nadal korzysta z trzeciego silnika i prawdopodobnie kara za piątą jednostkę napędową spotka go dopiero w okolicach Grand Prix Włoch.

Ponadto Marko ponownie nie ukrywał niezadowolenia z decyzji teamu Mercedes, który zawetował możliwość bezkarnego wykorzystywania piątych jednostek napędowych przez wszystkie zespoły. „Mercedes tłumaczył, że jest przeciwny ze względu na koszty. Ale według mnie mijają się z prawdą. Mają atut, którego nie chcą się pozbywać. My będziemy starali się wymieniać silniki na takich torach, na których będzie to najbardziej opłacalne. Wolelibyśmy nie wymieniać jednostki na przykład podczas Grand Prix Węgier, gdzie mamy okazję być naprawdę konkurencyjni” - zakończył Marko.

Źródło: motorsport-total.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze