Vettel: Zbyt skomplikowanie, za drogo

Zbyt skomplikowane wyścigi i za wysokie ceny biletów to, według czterokrotnego mistrza świata Sebastiana Vettela, dwa najważniejsze powody, przez które zainteresowanie Formułą 1 drastycznie spadło.

 

Fakt, że Formuła 1 boryka się z kryzysem, Niemcy odczuli szczególnie. W sezonie 2015, pierwszy raz od ponad pięćdziesięciu lat, nie odbędzie się Grand Prix Niemiec. Spodziewano się, że niemieccy fani skierują się na wyścig do Austrii, ale na niecałe dwa tygodnie przed tym wydarzeniem w Spielbergu organizatorzy nadal mają do sprzedania wiele biletów, co krótko skomentował Vettel: „Najlepszym wskaźnikiem na to wszystko jest liczba fanów na torze. Oni nie pojadą na inne Grand Prix, skoro mieli mieć swoje własne”.

Brak domowego Grand Prix martwi niemieckiego kierowcę, który zaczął szukać przyczyn nagłego spadku zainteresowania Formułą 1. Vettel obwinia za to przede wszystkim regulaminy, przez które wyścigi stały się według niego zbyt skomplikowane dla widzów: „Powiedzcie mi, jak ktoś, kto nie zajmuję się Formułą 1 siedem dni w tygodniu, ma połapać się w tym wszystkim?” - zapytał kierowca dziennikarzy „Bild”. Drugim powodem jest, według czterokrotnego mistrza świata, wysoki koszt wyprawy na Grand Prix: „Jak na taki wydatek może pozwolić sobie przeciętny ojciec? Sam bilet, to około 200-500 Euro”.

Vettel nie chciał jedynie szukać winnych i biernie przyglądać się, jak fani odchodzą do innych serii wyścigowych, którymi zastąpili Formułę 1, ale postanowił zapytać samych kibiców, co oni chcieliby zmienić w tym sporcie. „My jako kierowcy powinniśmy zastanowić się, czy uważamy, że obecna Formuła 1 zmierza w dobrym, czy jednak w złym kierunku. Do tego potrzebujemy opinii fanów. Powinniśmy wziąć zeszyt, pytać i notować”.

Na wyniki rozmów z kibicami będzie trzeba poczekać, ale Niemiec już teraz proponuje ogólne zmiany, które mogłyby poprawić widowisko i przyciągnąć ludzi zarówno przed telewizory, jak i na Grand Prix. „Więcej mocy, szybsze samochody, lepsze opony. Musimy ponownie rozbudzić tę bestię” - zakończył Vettel.

Źródło: formel1.de

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze