Claire Williams w jednym z udzielonych wywiadów powiedziała, że nadal trwają rozmowy na szczeblu Grupy Strategicznej, dotyczące uatrakcyjnienia Formuły 1. Najważniejszym omawianym zagadnieniem jest sprawienie, aby silniki stały się głośniejsze.
Jak powszechnie wiadomo, proponowane od dłuższego czasu, przez szefa FIA Jeana Todta zmiany dotyczące wprowadzenia słabszych silników i nowoczesnych systemów odzysku energii, nie najlepiej się przyjęły w Formule 1. Zarówno kibice jak i osoby bezpośrednio związane ze sportem, zdają sobie sprawę z tego, iż obecne jednostki napędowe V6 turbo okazały się zbyt ciche jak na standardy serii uważanej za królewską kategorię sportów motorowych.
W zeszłym roku Grupa Strategiczna F1 zaproponowała kilka rozwiązań, które niezwykle spodobały się kibicom. Mowa była o zwiększeniu mocy obecnych jednostek napędowych do 1000 KM, zwiększeniu szerokości opon i wprowadzenie „agresywnego” wyglądu samochodów. Początkowo istniała możliwość wprowadzenia tych zmian już w sezonie 2016, jednak ostateczna decyzja jest taka, że przynajmniej do 2017 roku regulacje pozostaną bez zmian.
W związku z ciszą w mediach na ten temat mogłoby wydawać się, że sprawa jest zamknięta. Claire Williams jednak poinformowała, iż rozmowy dotyczące wprowadzenia w życie proponowanych przez Grupę Strategiczną zmian nadal trwają.
„W rozmowach skupiamy się nad zmianą formuły silnikowej, aby sprawić obecne jednostki napędowe głośniejszymi oraz by samochody wyglądały bardziej radykalnie i innowacyjnie. Tak więc to są obszary, na które zwracamy uwagę w celu poprawy czegoś, co już jest świetną platformą”
– powiedziała Claire Williams. „Jeśli to napędza większą ilość fanów do śledzenia naszego sportu, to gwarantuje trwałość F1 i Williams w stu procentach popiera prowadzenie tych rozmów”.
Claire Willams zwróciła uwagę na jeszcze jedną bardzo istotną kwestię, która dotyczy tego, aby dać głos fanom, by ci mogli się wypowiedzieć, czego oczekują od tego sportu.
„Jako grupa prawdopodobnie potrzebujemy więcej badań na temat tego, czego fani od nas oczekują i posłuchać tego przed podejmowaniem zmian, których może oni nie chcą. Jest to niezwykle ważne, aby mieć możliwość konwersacji w dwie strony niż tylko usuwać przepisy ze względu na nich”.
Źródło: espnf1.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
