Honda chce Vettela i Neweya w McLarenie

Były szef i właściciel zespołu Formuły 1 – Gian Carlo Minardi uważa, że Sebastian Vettel oraz Adrian Newey mogą dołączyć do McLarena w przyszłym roku.

W sezonie 2015 zespół McLarena będzie otrzymywał jednostki napędowe Hondy. Oznacza to, że powraca słynna kooperacja McLarena z Hondą i wśród wielu ekspertów rodzi się pytanie czy będzie powrót do sukcesów z sezonu 1988, w którym to Ayrton Senna i Alain Prost łącznie wygrali 15 na 16 wyścigów? Może, jednak zakończy się to podobnie jak w przypadku niezbyt udanej współpracy na linii Williams-Renault? Dziś ciężko wyrokować, ale widać, że Hondzie nie zależy na rywalizacji w środku stawki.

„Pracujemy nad wyborem kierowców na przyszłe lata” – powiedział Eric Boullier. „Kluczowe jest dla mnie sformułowanie ‘lata’, ponieważ szukamy kogoś na trzy może nawet pięć lat.”

Według Francuza opóźnienie decyzji dotyczącej składu na przyszły sezon nie jest zbyt komfortowa dla obecnego duetu McLarena, czyli Jensona Buttona i Kevina Magnussena. Nie ma co jednak ukrywać, że to Brytyjczyk znajduje się w znacznie gorszym położeniu, ponieważ w obecnym sezonie wyraźnie odstaje od Duńczyka. To może spowodować, że w wieku 35 lat mistrz świata z sezonu 2009 pożegna się z Formułą 1.

Dość głośno zaczyna mówić się w padoku o tym, że McLaren stara się o takich zawodników jak Fernando Alonso, Lewis Hamilton lub Sebastian Vettel. Kolejnymi opcjami są młodzi, obiecujący kierowcy, czyli Romain Grosjean i Valtteri Bottas. Według informacji Speed Weeka Fin ma już podpisaną umowę z Williamsem na sezon 2015.

Teoria Minardiego, która pochodzi od japońskiego źródła  mówi, że Honda naciska władze McLarena nie tylko do podpisania umowy z Vettelem, ale także z projektantem Red Bulla – Adrianem Neweyem.

Sebastian Vettel zapytany, czy jeśli Newey zdecyduje się odejść z Red Bulla, wpłynie to na jego plany, odpowiedział: „Nie wydaje mi się. Adrian jest bardzo ambitnym człowiekiem i nawet, jeśli mówi, że chce trochę spokojniej popracować, to wierzę, że jeśli wrócimy na szczyt, to jego motywacja powróci.”

Źródło: autoweek.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze