Kilka dni temu, włodarze Toro Rosso poinformowali, że w sezonie 2015 za sterami samochodu zasiądzie młodziutki holender, Max Verstappen. Tym samym posadę traci Jean-Éric Vergne, który twierdzi, że jego wiek ma w tym sporty udział.
24-latek otwarcie przyznał, że jego wiek ma największe znaczenie w tej tej sprawie. Francuz jednak nie składa brani i ma nadzieję, że znajdzie posadę w innej ekipie i będzie mógł dalej spełniać swoje marzenia.
„Zawsze będę wdzięczny Red Bullowi oraz Toro Rosso za danie mi szansy bycia w F1. Nie miałem na początku kariery wystarczającej ilości pieniędzy, ale dzięki nim dołączyłem do tej klasy. Przejeździłem z Toro Rosso trzy sezony za co dziękuję. Wykonałem sporo pracy, a teraz taką szansę otrzyma Max. W końcu Toro Rosso to zespół dla młodych zawodników, a ja jestem już za stary. W sumie ich rozumiem. Oczywiście jest mi trochę smutno, bo bardzo lubię ten zespół”
- skomentował bardzo krytycznie młody Francuz.
Verne uważa, że obecnie jest zbyt wcześnie aby rozmawiać o innych zespołach i jedyną rzeczą, która może mu pomóc to występy, które pozwolą walczyć o dobą posadę.
Źródło: planet-f1.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.